Mateusz Kubiszyn opowiedział o zarobkach za walki w organizacji GROMDA. Don Diego ujawnił szczegóły podczas wizyty u Łukasza Jurkowskiego w podcaście Jurasówka.
Mateusz Kubiszyn to niekwestionowany mistrz organizacji GROMDA. Doskonały Don Diego pozostaje niepokonany i stale udowadnia kolejnym pretendentom, iż daleko im do jego poziomu.
Najlepszy zawodnik walk na gołe pięści w Polsce był gościem Łukasza Jurkowskiego w programie „Jurasówka”. Podczas długiej dyskusji w podcaście Jurasa, Don Diego opowiedział między innymi o wypłatach jakie otrzymuje za walki w organizacji GROMDA.
Mateusz Kubiszyn potwierdził słowa prezesa Mariusza Grabowskiego, który mówił, iż najlepsi GROMDZIARZE zarabiają pieniądze na wysokim poziomie. Don Diego szczerze przyznał, iż już kilka walk wstecz otrzymał ponad 100 tysięcy złotych za stoczony pojedynek, a suma ta stale rośnie.
– Chyba opiewało na trzy cyfry, ale musiałem się z różnymi ludźmi podzielić, więc zarobiłem chyba 70 tysięcy. Zaczęło się to rozwijać i każda walka, w sumie niezależnie, czy w GROMDZIE, czy freakach, to już trzycyfrowa suma (liczona w tysiącach). Już od kilku walk przebiłem stówę.
Mateusz Kubiszyn podkreślił, iż zarobki za walki rosną również dlatego, iż pozostaje niepokonany. Mistrz organizacji GROMDA zapewnia, iż wciąż będzie wygrywał i jest głodny kolejnych sukcesów. Don Diego zaznaczył, iż chce być pierwszym zawodnikiem, który zakończy karierę w walkach na gołe pięści bez porażki.
– Siłą rzeczy w GROMDZIE cały czas wygrywam. Mam dziewięć zwycięstw, jestem pierwszym mistrzem. I ta historia do końca życia zostanie. Ja to chcę jeszcze ubogacić. Chcę być pierwszy, który odejdzie niepokonany.
