Dogrywka: Lech – Lechia 3:1

kkslech.com 3 miesięcy temu

W sobotnim meczu Lech Poznań na wielu polach zdominował Lechię Gdańsk, choć druga część gry była inna od pierwszej i drugą połowę niespodziewanie wygrali goście. W przeciągu całego spotkania rywal z Trójmiasta był jednak tłem dla Kolejorza, który lepiej wyglądał motorycznie oraz piłkarsko co przełożyło się na oddanie prawie 20 strzałów.

OBRONA
Nasza ocena formacji: 4
Najlepszy piłkarz formacji: Pereira
Najgorszy piłkarz formacji: –

POMOC
Nasza ocena formacji: 4
Najlepszy piłkarz formacji: Hotić
Najgorszy piłkarz formacji: Hakans

ATAK
Nasza ocena formacji: 5

OGÓLNE WRAŻENIE
Nasza ocena meczu: 4
Najlepszy okres w meczu: 31-45 min.
Najgorszy okres w meczu: 61-75 min.

Najlepszy piłkarz według KKSLECH.com: Ishak
Najsłabszy piłkarz według KKSLECH.com: Szymczak
Ocena pracy trenera (1-6): 4
Poziom meczu (1-6): 4
Ocena pracy sędziego (1-6): 5

Składy

1-4-2-3-1

Mrozek
—
Pereira
Douglas
Milić
Gurgul
—
Murawski
Kozubal
—
Hotić (60.Hakans)
Sousa (73.Gholizadeh)
Ba Loua (73.Fiabema)
—
Ishak (60.Szymczak)

1-4-2-3-1

Sarnavsky
—
Piła
Chindris
Olsson
Kałahur (46.Conrado)
—
Zhelizko
Neugebauer (46.Wendt)
—
Mena
Kapić (73.Buletsa)
Khlan (76.Viunnyk)
—
Bobcek (76.Sezonienko)

Statystyki meczu Lech – Lechia 3:1

Bramki: 3 – 1
Strzały: 19 – 10
Strzały celne: 6 – 3
Strzały niecelne/zablokowane: 13 – 7
Dośrodkowania: 22 – 13
Faule: 9 – 12
Żółte kartki: 1 – 2
Czerwone kartki: 0 – 0
Rzuty rożne: 9 – 3
Rzuty wolne: 11 – 9
Spalone: 2 – 0
Odbiory: 11 – 18
Pojedynki: 51% – 49%
Celne podania: 85% – 78%
Posiadanie piłki: 57% – 43%
Pokonany dystans: 115,35 km – 112,22 km
xG (expected goals): 1,79 – 0,99
Liczba zmian: 5 – 5
Liczba zawodników w kadrze meczowej: 20 – 20

Lechowe statystyki meczu:

Strzały z pola karnego: 11
Strzały z dystansu: 8
Strona najczęstszych ataków: prawa
Najwięcej strzałów: 4 – Ishak
Najwięcej podań: 79 – Murawski
Najwięcej podań kluczowych: 5 – Pereira
Najwięcej odbiorów: 1 – 5 piłkarzy
Najwięcej dryblingów: 4 – Sousa

Najlepsza lub najgorsza Lechowa akcja w meczu:

35 minuta – Warto przenalizować całą akcję bramkową na 2:0, która zaczęła się już od podania Alexa Douglasa na połowę rywala do Antoniego Kozubala. Środkowy pomocnik Lecha podał krótko do Mikaela Ishaka, który cofnął się do drugiej linii. Szwed stojąc tyłem do bramki oddał piłkę, Kozubal tym razem lewą nogą podał do Afonso Sousy, Portugalczyk z klepki pograł z Ishakiem, po czym nasz kapitan przyjmując piłkę gwałtownie zagrają ją płasko i prawą nogą na lewą flankę. W tym czasie Dino Hotić już ruszył z głębi pola w pole karne, a Adriel Ba Loua przygotował się do dośrodkowania futbolówki na środek. Dobra wrzutka została zamieniona na gola głową przez Hoticia, który pomimo swojego niskiego wzrostu zdołał wpakować piłkę do siatki. Akcja piękna, z wymianą paru podań, z wykorzystaniem pięciu piłkarzy, ale warto też zwrócić uwagę na to, co w tej sytuacji robi przeciwnik. Rywal stoi, dosłownie zachowuje się jakby piłka go parzyła. Lechiści nie doskakują do żadnego z lechitów, pozwalają nam swobodnie rozgrywać piłkę, lechici w tej sytuacji jak treningu pokonywali kolejne metry boiska i nie byli przez nikogo atakowani. Piłka dwukrotnie zagrana do przodu przez Kozubala mija drugą linię, a później stoperzy z Gdańska już nie wiedzą, co się dzieje zupełnie nie kontrolując wbiegającego w pole karne Hoticia. Mimo wszystko warto docenić pomysł na rozegranie piłki, przegląd pola w wykonaniu Antoniego Kozubala czy cofnięcie się do drugiej linii Mikaela Ishaka, który skupił na sobie uwagę stoperów Lechii Gdańsk. Samo dośrodkowanie Adriela Ba Louy oraz strzał głową Dino Hoticia również były na bardzo dobrym poziomie.