Dobra informacja dla kibiców Wisły! Talent zostanie na dłużej

9 godzin temu

Kibice Wisły Kraków w ostatnim czasie mają sporo powodów do radości. Ich zespół jest na najlepszej drodze do awansu do Ekstraklasy, ale to nie koniec. Z myślą o przyszłości niedługo zostanie przedłużony kontrakt z obiecującym lewym obrońcą, który po powrocie z wypożyczenia pokazuje swoje spore możliwości i już została za niego złożona poważna oferta przez zagraniczny klub.

Według informacji przekazanych przez Piotra Koźmińskiego z portalu Goal.pl obecny lider 1. Ligi ma przedłużyć kontrakt z Jakubem Krzyżanowskim. Obecna umowa z 19-latkiem wygasa wraz z końcem obecnego sezonu i żeby automatycznie została wydłużona o następne 12 miesięcy to musiałyby zostać spełnione warunki, dotyczące liczby minut rozegranych przez lewego obrońcę.

Nowa umowa spowoduje, iż Krzyżanowski bez spełniania żadnych wymagań będzie miał umowę do końca czerwca 2027 roku. Dodatkowo znajdzie się w niej opcja pozwalająca na następna prolongatę. Tym razem do końca sezonu 2027/28.

Chłopak z Bronksu. Jakub Krzyżanowski to nowy diament Wisły Kraków

Piłkarz Wisły zostanie na dłużej przy Reymonta. Latem wzbudził zainteresowanie Czechów

Jakub Krzyżanowski w tym sezonie zagrał w 17 ligowych meczach, w tym 11 z nich zaczął w podstawowym składzie. Na ławkę trafia, gdy przegrywa rywalizacje z Julianem Lelieveldem. Holender jest kluczowym zawodnikiem Wisły, jednak częściej trener wystawia go na prawej obronie, dzięki czemu po drugiej stronie defensywy robi się miejsce dla Krzyżanowskiego.

19-latek opuścił tylko spotkanie ze Stalą Mielec, w którym pauzował za kartki, a w ostatnim meczu rundy z ŁKS-em Łódź nie podniósł się z ławki. W każdym pozostałym starciu dostawał od trenera swoją szansę. Łącznie przełożyło się to na blisko 1000 rozegranych minut. Krzyżanowski ma na koncie jednego gola i cztery asysty. Co interesujące cały dorobek wypracował w trzech sierpniowych meczach.

  • Asysta z Pogonią Grodzisk Mazowiecki,
  • Bramka i asysta ze Zniczem Pruszków,
  • Dwie asysty ze Śląskiem Wrocław.

Przez następnych 11 spotkań lewy obrońca już swoich ofensywnych liczb nie poprawił.

Latem mógł on opuścić Kraków. Poważnie zainteresowanym młodzieżowym reprezentantem Polski był czeski Banik Ostrawa. Rywal Legii Warszawa z eliminacji do europejskich pucharów był gotowy zapłacić choćby 800 tysięcy euro, jednak finalnie do transferu nie doszło.

Krzyżanowski spory rozwój zaliczył, dzięki wypożyczeniu w zeszłych rozgrywkach do włoskiego Torino. Na boiskach tamtejszej Primavery zagrał w 29 meczach, strzelił dwa gole i dołożył dziewięć asyst. To znacznie poprawiło jego sytuację w Wiśle, względem tej, jaką miał przed rocznym pobytem na Półwyspie Apenińskim.

Czytaj więcej na Weszło:

  • Klub Piszczka zainteresowany obrońcą z Ekstraklasy

  • Trener Wisły o potencjalnym nabytku: „Dałby nam więcej możliwości”

  • Oficjalnie. Piszczek dostaje kolejne wzmocnienie

Fot. Newspix

Idź do oryginalnego materiału