Do tego doprowadziła porażka Świątek z Ealą. "Nagle wszyscy zapomnieli"

2 dni temu
Zdjęcie: Fot. Geoff Burke / IMAGN IMAGES via Reuters Connect


Za nami turniej WTA 1000 w Miami, którego największą sensacją była Alexandra Eala. 19-letnia Filipinka w ćwierćfinale pokonała wiceliderkę rankingu Igę Świątek. W jej ojczyźnie ten sukces ma wyjątkowe znaczenie z uwagi na sytuację polityczną. "Nagle Filipińczycy na całym świecie zapomnieli o aresztowaniu swojego byłego szefa rządu, ponieważ byli zajęci trzymaniem się za ręce i wiwatowaniem" - czytamy w tamtejszych mediach.
W sobotę w deszczowym Miami odbył się finał turnieju WTA 1000 w Miami. Aryna Sabalenka dość pewnie pokonała Jessikę Pegulę 7:5, 6:2. Dla liderki rankingu to drugi tytuł w tym roku, dzięki czemu jeszcze bardziej powiększyła swoją przewagę w klasyfikacji nad Igą Świątek. Polka na turniejowe zwycięstwo - ba, choćby finał - czeka od ubiegłorocznego Roland Garros.


REKLAMA


Zobacz wideo


"Nagle Filipińczycy na całym świecie zapomnieli o aresztowaniu swojego byłego szefa rządu"
Na Florydzie polska tenisistka przegrała w ćwierćfinale. I była to porażka sensacyjna, albowiem lepsza od niej okazała się 140. zawodniczka świata - 19-letnia Alexandra Eala. Marsz Filipinki zakończył się na półfinale, w którym lepsza w trzech bardzo wyrównanych setach okazała się Jessica Pegula. "Świątek nie jest zwykłym wrogiem. Polska dominatorka może być wciąż młoda w wieku 23 lat, ale ma już 22 tytuły singlowe, w tym pięć wielkoszlemowych i 10 koron WTA 1000. Krótko mówiąc, Świątek nie jest po prostu dobra - jest niezniszczalna" - tak filipińskie media podsumowują swoją zawodniczkę, pisząc o Polce.


Alexandra Eala to z całą pewnością największa sensacja Miami Open. Jej wyczyny skupiły oczy całego świata, choć ten sukces ma wyjątkowe znaczenia zwłaszcza dla jej rodaków. "Ale oprócz tego, co znajdzie odzwierciedlenie w rankingach i na koncie bankowym, zwycięstwo Eali podniosło morale Filipińczyków jako narodu, dając im poczucie, iż szklany sufit został całkowicie rozbity i iż są w stanie wyjść zwycięsko na arenie międzynarodowej bez względu na to, z kim przyjdzie im się zmierzyć" - czytamy w Daily Tribune.
w tej chwili nastroje polityczne na Filipinach są bardzo złe. Były prezydent Rodrigo Duterte jest przetrzymywany w Hadze pod zarzutem zbrodni przeciwko ludzkości, a naród jest głęboko podzielony między jego zwolennikami a tymi, którzy wierzą, iż sprawiedliwości stało się zadość.


Problemy społeczne chociaż na chwilę zniknęły za sprawą słodyczy sukcesu sportowca. "Nagle Filipińczycy na całym świecie zapomnieli o aresztowaniu swojego byłego szefa rządu, ponieważ byli zajęci trzymaniem się za ręce, wiwatowaniem, nadzieją i modlitwą o sukces Eali" - podsumowują dziennikarze, dziękując 19-latce.
Idź do oryginalnego materiału