Dlatego Probierz odszedł z kadry. Boniek mówi tak, iż jaśniej się nie da

3 godzin temu
Nadal nie mamy oficjalnego potwierdzenia co do tego kto zostanie nowym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują co prawda na Jana Urbana, ale dopóki PZPN nie ogłosi, żadnej pewności mieć nie można. W rozmowie z Romanem Kołtoniem na kanale Prawda Futbolu na YouTube głos w sprawie zabrał Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN zdradził, co powiedziałby dziś Cezaremu Kuleszy, a także co sądzi o najczęściej wymienianych kandydatach na następcę Probierza.
Choć 12 lipca 2025 roku minął równo miesiąc od dymisji Michała Probierza, przez cały czas nie znamy nazwiska jego następcy. Cezary Kulesza wciąż oficjalnie nie zdecydował. Początkowo PZPN starał się o Macieja Skorżę, ale gdy nie udało się go wyciągnąć z japońskiej Urawy Red Diamonds, w grę weszli także inni kandydaci. Tych na przestrzeni tygodni było naprawdę wielu, zarówno w Polski, jak i zagranicy. Jednak najczęściej wymienianym nazwiskiem był w ostatnich dniach Jan Urban.


REKLAMA


Zobacz wideo Zbudował skocznię w ogrodzie, teraz organizuje tam konkursy. Jak wyglądają skoki amatorów?


Boniek ujawnia, co powiedziałby Cezaremu Kuleszy
Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki twierdził, iż papiery zostały już podpisane. Przegląd Sportowy i Mateusz Borek twierdzą, iż wręcz przeciwnie. Doniesienia zatem równie chaotyczne, co sam proces wyboru. Niemniej wydaje się, iż były szkoleniowiec Górnika Zabrze faktycznie ma na ten moment "pole position" w tym wyścigu. O całej tej sprawie postanowił wypowiedzieć się Zbigniew Boniek. W programie na kanale "Prawda Futbolu" na YouTube prowadzonym przez Romana Kołtonia były prezes PZPN zdradził, co zapytany o zdanie powiedziałby dziś Cezaremu Kuleszy, a także jaka była przyczyna upadku Michała Probierza.


- To, co bym Czarkowi podpowiedział, to powiedziałbym "Czarek, dzisiaj był Superpuchar Polski, już dawno powinien być trener wybrany. Natomiast jest jeden podstawowy problem. Że z ostatnich trenerów, których ty wybrałeś, to każdy źle kończył". Michał Probierz sam się wykończył zarządzaniem kryzysem, telefonem do Roberta Lewandowskiego. Zaczął się kryzys, Michał tego nie wytrzymał. Przegrał z Finlandią i nic mu już nie zostało - powiedział Boniek. Były reprezentant Polski wyraził też swoje zdanie na temat najczęściej pojawiających się nazwisk kandydatów.


Oto kogo reprezentacja dziś potrzebuje. Boniek nie ma wątpliwości
- Moje zdanie o Janie Urbanie jest bardzo dobre i o Jerzym Brzęczku też. Ja nie mam złego zdania o Jurku. Moim zdaniem on przegrał trochę z COVID-em, z martwym czasem, gdzie przez wiele miesięcy się nic nie grało. Ta reprezentacja ma dzisiaj potrzebę zatrudnienia kogoś, kto tę reprezentację nie nadzoruje, ale kogoś, gdzie piłkarze poczują, iż ktoś jest za to odpowiedzialny - ocenił Boniek.
Idź do oryginalnego materiału