2 godzin temu
Zmiana czasu w Stanach Zjednoczonych nastąpi dopiero za tydzień. To dobra informacja dla osób, które chodzą późno spać. Przez najbliższy tydzień mecze NBA rozpoczynać się będą o godzinę wcześniej, niż przez większość sezonu. Wszystko dlatego, iż w Polsce zmiana czasu z letniego na zimowy już nastąpiła, a w USA jeszcze nie. Ma to też znaczenie nie tylko w soboty i niedziele, kiedy możemy oglądać mecze „bez zarywania nocy”. W tym tygodniu spotkania NBA zaczynać się będą o północy, więc może jeżeli ktoś chodzi późno spać, to skusi się na dwie kwarty przed snem?
Jaki wpływ na kibica NBA ma zmiana czasu?
- Przez tydzień mecze będą o godzinę wcześniej.
- Mecze NBA w nadchodzącym tygodniu będą się rozpoczynać o godzinę wcześniej, a więc pierwsze nie o godz. 1:00, a o północy. Może dla kogoś ma to znaczenie?
- Niezmiennie – najlepszy terminarz do sprawdzania godzin meczów NBA jest na stronie ESPN (lub w aplikacji NBA), bo zawsze uwzględnia nasz lokalny czas.
Ta sytuacja powtarza się co roku. Zmiana czasu w Polsce i w Stanach Zjednoczonych jest w innym terminie. W USA nastąpi dopiero w najbliższy weekend.
Dlatego przez tydzień mecze NBA będą się dla nas zaczynać o godzinę wcześniej, niż zwykle. W poprzednich latach był to przeważnie tydzień, czasem dwa, chociaż raz choćby zdarzyło się, iż trzy!
Co nam to da? Mecze NBA w tym tygodniu rozpoczynać się będą o północy.
Tak jak pisaliśmy wielokrotnie – najlepszym miejscem do sprawdzania rozpoczęcia godzin meczów jest aplikacja NBA w telefonie oraz strona ESPN – http://www.espn.com/nba/schedule – godziny meczów podawane są według strefy czasowej, w której się w tej chwili znajdujemy. Pamiętajcie, iż na ESPN gospodarz jest jako drugi, ale też ważna rzecz, iż jeżeli mecz jest w nocy z czwartku na piątek o godz. 2:00, to na ESPN będzie on podany przy piątkowej rozpisce. Dlatego właśnie czasem wszyscy mylimy się co do dat, ponieważ na ESPN podawana jest data według naszego kalendarza. Więc jeżeli mecz jest w czwartek w USA, to u nas po północy jest już piątek i dlatego możemy nam się ten terminarz czasem pomieszać.
Ponownie taka sytuacja będzie miała miejsce na wiosnę, kiedy to w USA do zmiany czasu dojdzie w nocy z 8 na 9 marca, a w Polsce zmiana czasu będzie trzy tygodnie później – w nocy z 29 na 30 marca.
