Demetrious Johnson stanął w obronie Islama Makhacheva

mymma.pl 10 godzin temu
Zdjęcie: demetrious johnson stanął w obronie islama makhacheva


Demetrious Johnson stanął w obronie Islama Makhacheva. Były mistrz UFC nie rozumie narzekania fanów, którzy krytykują Dagestańczyka.

Mimo rozbratu z klatką i wypoczynku na emeryturze Demetrious Johnson wciąż z wielkim zainteresowaniem śledzi wszelkie duże wydarzenia i gale MMA. Popularny Mighty Mouse jako były mistrz UFC i ONE dysponuje ogromną wiedzą oraz doświadczeniem wyniesionym z wielu lat startów.

Demetrious Johnson prowadzi własny kanał na platformie youtube, gdzie analizuje i zapowiada wszelkie zestawienia, a także reaguje na wyniki walk. DJ chce w ten sposób promować ukochany sport. W jednym z najnowszych materiałów Johnson odniósł się do gali UFC 322.

Demetrious Johnson jest mocno zdziwiony postawą kibiców, którzy po gali w Nowym Jorku krytykowali postawę Islama Makhacheva oraz twierdzili, iż walka wieczoru była nudna. Johnson absolutnie nie zgadza się z taką opinią.

– Jak to jest, iż dotarliśmy w MMA do punktu, w którym kibice nie doceniają takiej wygranej. To są mieszane sztuki walki. Wielu mówi, iż ta walka była okropna. Nie była taka, po prostu jeden gość został zdominowany. Islam totalnie zdominował JDM’a, a fani mówią iż starcie było do dupy. Potrafię zrozumieć, iż oczekiwaliście czegoś więcej, ale tutaj po prostu jeden gość był zdecydowanie lepszy od drugiego.

Mighty Mouse podkreślił, iż Islam Makhachev zaprezentował zdecydowanie wyższy poziom w octagonie i pewnie wypunktował przeciwnika. Johnson zaznaczył, iż rozumie iż fani mogli oczekiwać czegoś więcej, prawdopodobnie mając tu na myśli skończenie przed czasem lub bardziej wyrównany pojedynek z wymianą ciosów w stójce.

Idź do oryginalnego materiału