Rozpoznawalność na europejskim rynku – a adekwatnie jej brak – to główny problem chińskich marek samochodowych, które szturmem chcą wziąć Stary Kontynent. BYD, czyli potentat z Państwa Środka, skupiający się głównie na elektrycznych autach, jest już krok dalej od swojej licznej rodzimej konkurencji. Pomogła w tym szeroko zakrojona kampania reklamowa podczas zeszłorocznych piłkarskich mistrzostw Europy w Niemczech. Śledząc Euro 2024, nie dało się nie natknąć na chińskie pojazdy prezentowane na stadionach, w telewizji, na billboardach, w internecie czy w prasie. BYD dał się też poznać jako producent, który przywiązuje wagę do jakości wykończenia wnętrza. Półka premium? Bez przesady, ale na pewno samochody tej marki nie kojarzą się z tanimi i tandetnymi.
- Strona główna
- Piłka nożna
- Delfinem po Warszawie. Recenzja BYD Dolphin Surf
Powiązane
Dobre wieści dla fanów polskich piłkarek. Jest awans
6 godzin temu
Flick ogłosił całemu światu. Barcelona ma jeden cel
6 godzin temu
Polecane
Kibice Legii „pomagają” Trzaskowskiemu
4 godzin temu
Muzyczne kalendarium – 31 maja
5 godzin temu
Dzień Dziecka w Zambrowie [FOTO+VIDEO]
5 godzin temu
Stomil jedzie do Ełku
6 godzin temu
Rekordowa inauguracja w Sulejowie
7 godzin temu