3 godzin temu
Selekcjoner reprezentacji Polski mężczyzn Jota Gonzalez we wtorek 14 października ogłosił skład Biało-Czerwonych na najbliższe zgrupowanie zakończone towarzyskim meczem z Czechami. Na liście znaleźli się trzej potencjalni debiutanci, ważni zawodnicy powrócili do składu Biało-Czerwonych, udział kilku reprezentantów w zgrupowaniu pokrzyżowały kontuzje, podczas gdy Arkadiusz Moryto i Szymon Sićko poinformowali o czasowym zawieszeniu gry w narodowych barwach.
Reprezentacja Polski mężczyzn pod wodzą selekcjonera Joty Gonzáleza po pięciu miesiącach przerwy wraca do gry. W piątek, 31 października o godz. 18.00, Biało-Czerwoni rozegrają towarzyski mecz z reprezentacją Czech. Spotkanie odbędzie się w Hali Widowiskowo-Sportowej AQUA-ZDRÓJ w Wałbrzychu. W ten sposób nasza kadra rozpocznie przygotowania do zbliżających się Mistrzostw Europy 2026, które odbędą się w styczniu. Bilety na mecz Polska – Czechy w Wałbrzychu dostępne są za pośrednictwem serwisu www.eventim.pl (TUTAJ).
We wtorek 14 października poznaliśmy skład reprezentacji Polski na zgrupowanie, które rozpocznie się w Szczyrku w niedzielę 26 października. Selekcjoner Jota Gonzalez powołał 18 zawodników (LISTA).
Wśród powołanych znaleźli się trzej potencjalni debiutanci w seniorskiej reprezentacji Polski. Są to Leon Łazarczyk z Energa Bank PBS MMTS Kwidzyn, Piotr Mielczarski z hiszpańskiej Irudek Bidasoa Irun oraz Wiktor Tomczak występujący na co dzień w barwach PGE Wybrzeża Gdańsk.
Wszyscy wymienieni zawodnicy występujący na pozycjach rozgrywających mają za sobą bardzo dobry początek sezonu. Leon Łazarczyk (26 lat) dla Energa Bank PBS MMTS Kwidzyn zdobył już w tym sezonie 24 bramki w trakcie siedmiu serii ORLEN Superligi. Piotr Mielczarski (20 lat) w trakcie pięciu dotychczasowych kolejek ligi hiszpańskiej rzucił 12 bramek. Wiktor Tomczak (23 lata) dla PGE Wybrzeża Gdańsk trafił natomiast 22 razy.
W barwach reprezentacji Polski po dłuższej przerwie będziemy mogli zobaczyć także Jakuba Skrzyniarza i Macieja Papinę. Bramkarz Irudek Bidasoa wraca do kadry po styczniowej operacji serca, Maciej Papina był w szerokim składzie na Mistrzostwa Świata 2025, ale ostatecznie nie pojechał na turniej.
Niestety, na najbliższym zgrupowaniu ze względu na urazy zabraknie reprezentantów Michała Olejniczaka, Damiana Przytuły i Piotra Jędraszczyka. Zawodnicy mają być dostępni dla selekcjonera reprezentacji Polski po powrocie do zdrowia.
Reprezentanci Polski Arkadiusz Moryto i Szymon Sićko poinformowali natomiast o czasowym zawieszeniu występów w kadrze narodowej z uwagi na problemy zdrowotne.
Arkadiusz Moryto, kapitan Biało-Czerwonych w ostatnich latach, rozegrał w reprezentacji 108 meczów, w których zdobył 510 bramek. Wychowanek SKS Kusy Kraków i absolwent SMS Gdańsk debiutował w reprezentacji w 2017 roku. Uczestniczył w wielu imprezach rangi międzynarodowej. Moryto od 2018 roku reprezentuje barwy Industrii Kielce, z którą sięgał po medale mistrzostw Polski i Ligi Mistrzów. Ostatni raz w reprezentacji Polski zagrał w styczniu 2025 roku przeciwko USA na zakończenie Mistrzostw Świata Mężczyzn 2025.
Szymon Sićko, również absolwent gdańskiego SMS, wychowanek Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka, to kolejny z liderów reprezentacji Polski w ostatnich latach. Sićko wystąpił w kadrze 62 razy, zdobywając dla niej 241 bramek. Lewy rozgrywający Industrii Kielce również zadebiutował w reprezentacji Polski w 2017 roku. Brał udział zarówno w turniejach rangi mistrzostw świata, jak i Europy. W styczniu 2024 był najlepszym strzelcem reprezentacji Polski na EHF EURO 2024. Podczas tego turnieju rozegrał także ostatni dotychczasowy mecz w biało-czerwonych barwach.
W ostatnim czasie obaj zawodnicy zmagali się z kontuzjami. Arkadiusz Moryto od listopada 2023 roku cierpi na uraz barku, podczas gdy Szymon Sićko w lutym 2024 roku zerwał więzadło adekwatne rzepki w kolanie, co wyłączyło go z gry na dziewięć miesięcy.
W związku z przekazaną decyzją o czasowym zawieszeniu gry w narodowych barwach obaj zawodnicy nie znaleźli się na liście powołanych przez selekcjonera Jotę Gonzaleza. Jednocześnie obaj wyrazili nadzieję na powrót do gry w reprezentacji Polski po powrocie do pełni zdrowia.
