Daniel Omielańczuk znalazł się w trudnym położeniu przez obowiązujący kontrakt. Artur Ostaszewski skomentował sytuację swojego zawodnika.
Daniel Omielańczuk jest niezwykle doświadczonym zawodnikiem, który ma na koncie walki dla organizacji UFC, ACA oraz KSW. Reprezentujący klub WCA fighter przez wiele lat zapewniał swoim kibicom masę emocji.
W 2023 roku po rozstaniu z federacją KSW, Daniel związał się kontraktem z organizacją CLOUT MMA. Stoczył dla niej dwie wygrane walki pokonując kolejno Denisa Załęckiego i Kamila Mindę. Weteran polskiej sceny MMA znalazł się w trudnym położeniu, gdyż CLOUT zostało wchłonięte przez FAME i Omielańczuk niemal od roku nie otrzymał żadnej oferty na walkę.
O trudnej sytuacji zawodnika opowiedział Artur Ostaszewski, manager Shocker MMA Solutions, czyli grupy która prowadzi karierę Omielańczuka i reprezentuje go podczas spotkań z prezesami organizacji. Ostaszewski przyznał, iż sytuacja jest skomplikowana natomiast kontrakt wciąż obowiązuje i jeżeli Omielańczuk nie otrzyma odpowiedniej oferty to powinien zyskać rekompensatę finansową ze strony FAME’u.
– Sytuacja jest skomplikowana, bo event się jeszcze żaden nie odbył. Z drugiej strony dostaliśmy zapewnienie, iż kontrakt jest w mocy. o ile do takiej sytuacji dojdzie, a na to wskazuje, tę rekompensatę otrzymamy.
– o ile nie dojdzie do realizacji kontraktu, to dlaczego mielibyśmy się blokować i czekać w nieskończoność? Uznałem, iż za takie czekanie należy się jakaś rekompensata. Nie ukrywam, wolelibyśmy walczyć. Jesteśmy gotowi pójść na jakieś ugody. Bardziej wolelibyśmy walkę.