Nowy szef Subaru Tecnica International, Hiromi Tamou planuje powrót zespołu do Rajdowych Mistrzostw Świata. Prawdopodobne nawet, iż stanie się to o wiele szybciej niż później.
Subaru zszokowało świat sportów motorowych, ogłaszając pod koniec 2008 roku, iż wycofuje się z Rajdowych Mistrzostw Świata WRC, za powód podając ówczesny światowy kryzys finansowy. Stało się to po trzykrotnym zdobyciu przez zespół tytułu konstruktora w ciągu dwudziestu lat. W 2023 roku Mohammed Ben Sulayem, prezydent Międzynarodowej Federacji Samochodowej FIA powiedział, iż powrót Subaru do WRC jest bliski: „Nie jest tajemnicą, iż odbyłem dobre spotkanie z [prezesem Toyoty] panem Akio Toyodą i spytałem go, co możemy zrobić, aby przyciągnąć producentów do WRC. Posłuchałem kogoś, kto jest pasjonatem – i wspomniał o Subaru”.
Jak jednak wiadomo, Subaru nie posiada w tej chwili silnika, który byłby zgodny z obowiązującymi przepisami WRC. Dlatego niewykluczone, iż ci będą musieli potrzebować pomocy ze strony Toyoty, która ma 20 procent udziałów w Subaru.
„[Toyota] posiada udziały w Subaru i zamierza wspierać inicjatywę wejścia Subaru na rynek” – dodał Sulayem.
Spekulacje na temat powrotu Subaru krążą od lat. Hiromi Tamou, który objął stanowisko szefa Subaru Tecnica International (STI) na początku kwietnia tego roku, osobiście odniósł się do istniejących plotek, podkreślając, iż powrót do WRC byłby niesamowity: „To świetna możliwość. Uważam, iż jest to część moich planów na przyszłość związanych z marką STI. Jest to bardzo ważne dla Subaru i fanów na całym świecie”.
Tamou nie podejmuje jednak decyzji samodzielnie: „W nadchodzących miesiącach przedyskutujemy z zarządem kwestie przyszłości i podejmiemy decyzję”.
Według Tamou rywalizacja jest jednym z głównych filarów działu STI Subaru. W rajdach japońska marka mogłaby jeszcze bardziej wzmocnić swoją markę. Tamou zasugerował również, iż Subaru może być zainteresowane opracowaniem elektrycznego samochodu rajdowego. Plan FIA zakłada jak najszybsze wprowadzenie w WRC klasy przeznaczonej specjalnie dla samochodów elektrycznych.
„Jednak niezależnie od mocy, gdy już masz samochód jako narzędzie w swoich rękach, chcesz rywalizować” – podsumował Tamou. „To ludzki instynkt. Innymi słowy, sporty motorowe będą istnieć zawsze. Dopóki tak będzie, STI będzie przez cały czas budzić entuzjazm”.
