W 2022 roku Paul Pogba wrócił do Juventusu. W pierwszym sezonie zmagał się z kontuzjami, przez co grał bardzo niewiele. Na początku minionych rozgrywek jego sytuacja wcale nie wyglądała lepiej, a do tego został przyłapany na dopingu. W jego organizmie wykryto podwyższony poziom testosteronu. Przez to został zawieszony do wyjaśnienia sprawy i chociaż zarzekał się, iż jest niewinny, to w lutym 2024 roku został zdyskwalifikowany aż na cztery lata. Oznacza to, iż do piłki nożnej 31-latek najwcześniej wróci dopiero pod koniec 2027 roku.
REKLAMA
Zobacz wideo Listkiewicz nie ma wątpliwości: Probierz przywrócił życie w tej drużynie
Zawieszony Paul Pogba wypowiedział się o przyszłości
Przed długi czas Francuz nie udzielał żadnych wywiadów i był bardzo mało aktywny w mediach społecznościowych. Niedawno w sieci pojawiło się nagranie rozmowy z "Guardianem", na którym Pogba twierdzi, iż "jest skończony i martwy piłkarsko". Ostatnio udzielił wywiadu Sky Sport, w którym odniósł się do tych słów.
- jeżeli nie widzieliście mojego wywiadu, w którym mówię, iż odchodzę na emeryturę, to znaczy, iż tak nie jest, bo wciąż czuję się piłkarzem. Chcę walczyć z tą niesprawiedliwością. Nie jestem skończony. Mam wielką chęć do powrotu. Trenuję, robię wszystko, co w mojej mocy, aby wrócić na boisko - powiedział. Pogba przez cały czas jest związany kontraktem z Juventusem, gdzie od momentu zawieszenia zarabia jedynie dwa tysiące euro miesięcznie.
- przez cały czas jestem zawodnikiem Juventusu, mam istotny kontrakt, ale nie miałem okazji rozmawiać z dyrektorem i trenerem, panuje cisza. Myślę, iż czekają na wynik odwołania - dodał. Jego umowa z włoskim klubem wygasa w 2026 roku.
Paul Pogba w przeszłości był znany przede wszystkim z gry w Juventusie i Manchesterze United. We włoskim zespole rozegrał łącznie 190 meczów, w których strzelił 34 gole i zaliczył 41 asyst. Sięgnął z nim między innymi czterokrotnie po mistrzostwo Włoch. Pomocnik jest także reprezentantem Francji. W narodowych barwach pojawił się na boisku 91 razy i wygrał mundial w 2018 roku. Dwa lata wcześniej Manchester United wykupił go za 105 milionów euro.