Industria Kielce i SC Magdeburg, finaliści Ligi Mistrzów sprzed 20 miesięcy, mieli w grupie B tych rozgrywek odgrywać czołowe role. Tyle iż po jesiennych spotkaniach sytuacja wicemistrza Polski i mistrza Niemiec była kiepska, środowe starcie w pierwszej kolejce po mundialu miało kolosalne znaczenia. Kielczanie w swojej hali zagrali jednak fatalne 50 minut z osłabionym rywalem, pogoń w samej końcówce kilka im dała. A przeszkodziły czerwone kartki dla Tomasza Gębali i Dylana Nahiego. Magdeburg wygrał 29:25.




![Była ostatnia minuta w hicie Ekstraklasy. I wtedy stało się to [WIDEO]](https://sf-administracja.wpcdn.pl/storage2/featured_original/6910eb5bb5bcd0_38083708.jpg)












