Czekał 349 dni na kolejny występ. Niebywały pech już w szóstej minucie

2 godzin temu
Po bardzo długiej przerwie Paweł Bochniewicz znów pojawił się na boisku, jednak czwartkowego występu nie zaliczy do udanych. "Może to brzmi dziwnie, ale choćby za tym tęskniłem" - wypalił autor gola samobójczego.
Idź do oryginalnego materiału