Cud w Dosze, 98 minut jak w bajce. 18-latek z drugiej setki lepszy od piątej rakiety świata

olimpiada.interia.pl 2 miesięcy temu

Jakub Menšík ma dopiero 18 lat, nie pozostało znany w tenisowym świecie, do Kataru przyleciał jako 116. zawodnik świata. A i tak uczynił olbrzymi postęp, bo przecież dokładnie rok temu był pod koniec czwartej setki w rankingu ATP. Polscy kibice usłyszeli już o nim miesiąc temu, podczas Australian Open, gdy jako kwalifikant prowadził w drugiej rundzie 2:1 z Hubertem Hurkaczem. Ostatecznie przegrał, ale dziś dokończył dzieła w starciu z Andriejem Rublowem - pokonał Rosjanina w Dosze 6:4, 7:6.


Idź do oryginalnego materiału