Cristiano Ronaldo na kolanach. Bohaterem były gracz Barcelony

4 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Stringer


Po świetnym meczu przeciwko reprezentacji Polski w Lidze Narodów UEFA Cristiano Ronaldo wrócił do Arabii Saudyjskiej. Tam w barwach Al Nassr Portugalczyk wystąpił w spotkaniu ligowym 11. kolejki przeciwko Al Qadisiya. Choć już w pierwszej połowie wpisał się na listę strzelców, to ostatecznie jego zespół niespodziewanie przegrał 1:2. Za to bohaterem spotkania został były zawodnik FC Barcelony!
Równo tydzień temu reprezentacja Polski przegrała w Porto z Portugalią aż 1:5 w przedostatnim meczu fazy grupowej Ligi Narodów. Kapitalny występ zanotował Cristiano Ronaldo, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Szczególnie imponująca była jego bramka z przewrotki. Oprócz tego 39-latek dołożył asystę.

REKLAMA







Zobacz wideo Oto sukcesor Michała Probierza? Kosecki: To fenomenalny trener i człowiek [To jest Sport.pl]



Al Nassr poległo w lidze. Gol Ronaldo nie wystarczył
Zaledwie kilka dni później legendarny piłkarz Realu Madryt wrócił do Rijadu, gdzie stacjonuje jego klub Al Nassr. W piątkowy wieczór saudyjska drużyna w 11. kolejce ligowej na własnym stadionie zmierzyła się z Al Qadisiya. Spotkanie rozpoczęło się o godz. 18:00 polskiego czasu. Gospodarze objęli prowadzenie w 32. minucie, kiedy to Ronaldo wykorzystał zamieszanie w polu karnym. Portugalczyk dopadł do piłki wypuszczonej z rąk bramkarza rywali, po czym mocnym uderzeniem umieścił ją w siatce.


Jeszcze w pierwszej połowie piłkarze gości zdołali doprowadzić do wyrównania. Dokładnie pięć minut później gola na 1:1 strzelił Julian Quinones. Wydawało się, iż Al Nassr przez cały czas spokojnie będzie kontrolowało starcie, a po przerwie dołoży kolejne bramki i zgarnie trzy punkty. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna!


W drugiej części gry to Al Qadisiya wyszła na prowadzenie. Wszystko dzięki bramce zdobytej przez Pierre-Emerick Aubameyanga. Były napastnik Borussii Dortmund czy FC Barcelony w 50. minucie skorzystał ze świetnego zgrania piłki autorstwa wspomnianego strzelca bramki, czyli Quinonesa. Jego zadaniem było tylko umieszczenie futbolówki w pustej siatce. I tak też się stało. Aubameyang skierował piłkę do bramki strzałem ze szczupaka, a chwilę później na tablicy widniał wynik 2:1 dla gości!



Ostatecznie takim rezultatem zakończyło się piątkowe spotkanie. Ciekawostką jest fakt, iż była to pierwsza porażka Al Nassr w Saudi Professional League w tym sezonie. Na ten moment zespół Cristiano Ronaldo zajmuje trzecie miejsce w tabeli, mając na koncie 22 punkty. Do pierwszego Al Hilal traci sześć oczek. Jednocześnie Al Qadisiya z Aubameyangiem w składzie wyrasta na rewelację tej kampanii! Pogromcy Al Nassr w tej chwili zebrali tyle samo punktów co ich ostatni rywale.



Al Nassr - Al Qadisiya 1:2
Bramki: 32' Cristiano Ronaldo, 37' Julian Quinones, 50' Pierre-Emerick Aubameyang
Idź do oryginalnego materiału