Jeszcze kilka tygodni temu mało kto by uwierzył w to, iż Jakub Kiwior stanie się ważnym graczem wyjściowej jedenastki Arsenalu. Kwiecień należy jednak do reprezentanta Polski, który skorzystał na kontuzjach kolegów z bloku obronnego. Stoper prezentuje na tyle dobrą dyspozycję, iż wzbudził zainteresowanie wielu topowych klubów. W ostatnich dniach padł prawdziwie sensacyjny dla Kiwiora kierunek transferowy.