Po 45 trudnych minutach w Kopenhadze Levi Colwill nie zamierza lekceważyć duńskiego rywala w jutrzejszym spotkaniu rewanżowym Ligi Konferencji. Chelsea przystąpi do meczu z zaliczką jednej bramki.
Zawodnicy Kopenhagi są naprawdę dobrzy i jako drużyna grają najlepiej, jak potrafią. Wychodząc na nasz pierwszy mecz wszyscy byliśmy mentalnie przygotowani, wiedzieliśmy iż poziom trudności może być podobny do Premier League. Teraz w rewanżu mamy takie samo podejście.
Do każdego spotkaniu podchodzimy poważnie i nie wydaje mi się, aby którykolwiek okazał się łatwy. Grając na wyjeździe z Kopenhagą wygraliśmy 2:1, teraz zagramy przed naszymi kibicami. Liczymy na ich wsparcie i chcemy odwdzięczyć się wieloma golami - powiedział Colwill.