Collins rozsierdziła fanów słowami o Świątek. "Nieszczera do granic"

19 godzin temu
Zdjęcie: screen - https://x.com/TheTennisLetter/status/1875799170344481274


Nie milkną echa zachowania Danielle Collins względem Igi Świątek podczas finału United Cup. Amerykanka potraktowała Polkę wręcz chamsko, czym potem jeszcze się chwaliła. Tymczasem Canal+ Sport opublikował kolejny odcinek dokumentu "Cztery pory Igi", w którym znalazła się wypowiedź Collins o jej spięciu ze Świątek podczas igrzysk w Paryżu. Jej słowa nie przypadły do gustu kibicom, którzy znów nie zostawili na niej suchej nitki. Dlaczego?
Danielle Collins to w ostatnich miesiącach największy wróg dla polskich kibiców tenisa. Amerykanka podpadła już podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu, gdy po meczu miała pretensje do Igi Świątek, którą nazwała nieszczerą. Na tym jednak nie poprzestała. Przy okazji niedawnego finału United Cup 2025 Polska - USA, 31-latka bardzo brzydko potraktowała naszą reprezentantkę już podczas powitania obu drużyn. Podała Idze rękę bardzo niechętnie, robiąc przy okazji lekceważącą minę. Mało tego, Amerykanka chwaliła się tym potem w mediach społecznościowych, ustawiając choćby zdjęcie ze wspomnianą miną jako profilowe na Instagramie.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak zmienili się Lewandowski, Szczęsny i Błaszczykowski? Niezwykła Metamorfoza!


Collins chciała o wszystkim zapomnieć. A potem przyszedł United Cup
Już wtedy na 31-latkę spadły gromy, ale jeszcze gorzej obrywa jej się po wypuszczeniu przez Canal+ Sport trzeciego odcinka drugiego sezonu dokumentu "Cztery pory Igi", który opowiada rzecz jasna o Świątek. W tym odcinku poruszony zostaje temat m.in. spięcia Polki z Collins w Paryżu. Wypowiada się tam sama Amerykanka, która, jak się wydawało, wyraziła skruchę. - Mam nadzieję, iż możemy o tym zapomnieć. Rywalizować w zgodzie i być najlepszymi wersjami siebie. Staram się być najlepszą osobą, jak to tylko możliwe. Czasami nie wychodzi - powiedziała Collins.


Co w takim razie tak mocno rozeźliło kibiców? Fakt, iż wypowiedź Danielle pochodzi z czasu, gdy rozgrywany był turniej WTA Finals 2024, czyli z listopada. Wychodzi więc na to, iż ta sama Collins, która wówczas wręcz przepraszała i apelowała, o puszczenie sprawy z Paryża w niepamięć, dwa miesiące później sama znów okazała Idze niechęć, traktując ją po prostu po chamsku.


Kibice bezlitośni dla Collins. "Hipokryzja na wysokim poziomie"
Fani jasno uznali to za hipokryzję. Komentarze na portalu X są dla Amerykanki brutalne. "Zapomnieć o sprawie? Przecież to dokładne przeciwieństwo tego, co ona robi od początku sezonu", "My mamy iść dalej? To ona jest jedyną, która nie potrafi odpuścić w tej sytuacji", "Więc mówi coś takiego, podczas gdy w trakcie United Cup postępuje dokładnie na odwrót? Ciekawe..." - to tylko niektóre z opinii fanów.
Inna sprawa, iż coś takiego w wykonaniu Collins nikogo już też za bardzo nie dziwi. "Tak, zdecydowanie już o wszystkim zapomniała. Znów nieszczera do granic możliwości. Ale to nic nowego", "Hipokryzja na wysokim poziomie. Znowu" - brutalnie ocenili kibice.
Idź do oryginalnego materiału