Codziennie patrzę na moją rakietę i mówię do niej: Jeszcze zagramy

1 tydzień temu
W życiu dziennikarza zdarzają się sytuacje, w których od pewnego momentu przeprowadzania wywiadu przestaje się patrzeć na kartkę z uprzednio przygotowanymi pytaniami. Najczęściej ma to miejsce w dwóch przypadkach. Pierwszym jest rozmowa, w której gość nie jest zainteresowany treścią pytań, bądź samym podmiotem rozmowy i próbuje się ratować wywiad, wymyślając pytania na bieżąco. Drugim zaś przypadkiem jest sytuacja, w której rozmówca jest na tyle zaangażowany w rozmowę, iż sam porusza wątki, które samoczynnie generują kolejne pytania i nie...
Idź do oryginalnego materiału