Co zrobi Salah? Przyjaciel gwiazdora mówi wprost

6 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Dylan Martinez


- Mam nadzieję, iż sytuacja się zmieni, bo szczerze życzę mu jak najlepiej - tak o zamieszaniu wokół Mohameda Salaha mówił jego przyjaciel i były klubowy kolega - Dejan Lovren. Lider Liverpoolu przez cały czas nie przedłużył wygasającego kontraktu. Czy zatem szykuje się do odejścia? Odpowiedzi na to pytanie udzielił chorwacki obrońca w wywiadzie dla egipskiego portalu WinWin.com. Zdobył się też na szokującą uwagę.
Mohamed Salah pozostaje bohaterem ciągnącej się od początku sezonu telenoweli ws. przedłużenia kontraktu z Liverpoolem. Ten wygasa w czerwcu tego roku. Choć Egipcjanin notuje rewelacyjne liczby (26 goli i 18 asyst we wszystkich rozgrywkach), wciąż nie otrzymał satysfakcjonującej oferty. Co jakiś czas daje też do zrozumienia, iż może po prostu odejść. - Prawdopodobnie jestem bardziej poza klubem niż w nim - tak mówił Salah pod koniec listopada zeszłego roku. Czy od tamtej pory coś się zmieniło?


REKLAMA


Zobacz wideo Niewiarygodne co powiedział Smuda przed meczem z Grecją. "Tam brakowało tylko liścia"


Lovren wypalił ws. Salaha i Liverpoolu. Szok! "Klub nie szanuje go"
Na razie nic na to nie wskazuje. - Spodziewam się, iż to mój ostatni sezon, nie ma postępów ws. nowej umowy. Jak na razie tak sądzę. Jesteśmy daleko od jakichkolwiek postępów - tłumaczył w styczniu w wywiadzie dla Sky Sports. Teraz głos w tej sprawie zabrał jego przyjaciel - Dejan Lovren.


Chorwacki obrońca grał razem z Salahem w Liverpoolu do 2020 r., kiedy to przeniósł się do Zenitu St. Petersburg. w tej chwili jest zawodnikiem greckiego PAOK-u Saloniki. To właśnie w Liverpoolu obaj ponowie poznali się, zaprzyjaźnili i do dziś utrzymują dobry kontakt. - On bardzo kocha Liverpool i chce tam zostać. Być może widzi tam siebie przechodzącego na emeryturę - mówił na temat swojego kolegi 35-letni stoper w wywiadzie dla egipskiego portalu WinWin.com.
Miłość do drużyny to jednak nie wszystko. Lovren był więc pytany wprost, czy przygoda Salaha z Liverpoolem będzie kontynuowana. Wtedy pokusił się o szokujące stwierdzenie. - Wszyscy chcą, żeby to trwało i ja również tego chcę. Pewnego dnia zadzwoniłem do niego i powiedziałem: "Mo, musisz pomyśleć o sobie. Spójrz na wszystko, co dałeś temu klubowi i co wciąż możesz dać". W końcu jednak doszedłem do wniosku, iż klub nie szanuje go wystarczająco, albo przynajmniej nie tak bardzo, jak on sądzi, iż na to zasługuje. Ale to jest druga strona historii. Chodzi też o to, co dzieje się za kulisami - ujawnił.
Co dalej z Salahem? Jasna zapowiedź Lovrena. "Takie jest moje odczucie"
W końcu jednak przestał gryźć się w język i ujawnił, jak wygląda sytuacja. - Myślę, iż na chwilę obecną jest bliżej odejścia niż pozostania, takie jest moje odczucie. Mam nadzieję, iż sytuacja się zmieni, bo szczerze życzę mu jak najlepiej - dodał.


Chorwat zdradził również, iż napastnik nie zdecydował jeszcze, gdzie chciałby kontynuować karierę. Padło więc pytanie o możliwy transfer do Arabii Saudyjskiej. - Dlaczego nie?! Jak wiadomo, liga saudyjska staje się coraz bardziej konkurencyjna. Myślę, iż jeżeli Mo tam pójdzie, będzie jedną z największych gwiazd, będzie też ogromnym dobrodziejstwem marketingowym dla ligi i na pewno przyciągnie ze sobą wielu fanów, więc zobaczmy, co się stanie - zakończył.
Idź do oryginalnego materiału