Co za popis Świątek i Sabalenki. Niebywałe sceny w Rijadzie

Zdjęcie: zrzuty ekranu z https://x.com/TennisChannel/status/1852056467479892481


Iga Świątek i Aryna Sabalenka uchodzą za główne faworytki turnieju WTA Finals. Niedługo przed jego rozpoczęciem miały okazję odbyć wspólny trening. Nie zabrakło dobrej zabawy, ale gdy trzeba było wyjść na kort, obie tenisistki pokazały dużą klasę i parę efektownych zagrań. Obszerne nagranie z zajęć opublikował w mediach społecznościowych Tennis Channel. Ta "rozgrywka" zakończyła się wynikiem 7:5.
Iga Świątek (2. WTA) i Aryna Sabalenka (1. WTA) jako najwyżej rozstawione zawodniczki uchodzą za faworytki turnieju WTA Finals w Rijadzie. Tuż przed startem rywalizacji znalazły czas na wspólne aktywności i pokazały dużą klasę, również na korcie.


REKLAMA


Zobacz wideo Natalia Bukowiecka z nagrodą Złote Kolce. "Najlepszy sezon w moim życiu"


Iga Świątek i Aryna Sabalenka pokazały, co potrafią. Imponujące obrazki z treningu
Początkowo wymiany były bardzo spokojne, ale z czasem nabrały tempa, co widzieliśmy na krótkich nagraniach opublikowanych przez dziennikarzy Canal+Sport. "Były żarciki, dużo grania, a choćby selfiaczki na koniec" - pisali.


Bardziej obszerny film z treningu udostępnił w serwisie X Tennis Channel. Widać tam, iż choćby treningowe wymiany Polki i Białorusinki stały na wysokim poziomie. Spore wrażenie robi choćby tweener zagrany przez Sabalenkę po lobie Świątek. A która z nich wygrała więcej z pokazanych akcji? "Iga zwyciężyła 7:5" - zauważył jeden z internautów.


Iga Świątek i Aryna Sabalenka gotowe na start WTA Finals
Skoro już w takich okolicznościach obie tenisistki pokazały kilka efektownych zagrań, to można tylko zacierać ręce na ich ewentualny pojedynek w samym turnieju. Zwłaszcza iż dojdzie do niego albo w półfinale, albo w finale. Choć ten drugi wariant oznaczałby, iż Polka nie odzyska prowadzenia w światowym rankingu.


Mimo iż obie zawodniczki zacięcie rywalizują, to podczas ich wspólnych zajęć panowała bardzo dobra atmosfera. Obie tenisistki śmiały się do rozpuku, a ich wspólne nagranie ma potencjał, aby podbić media społecznościowe.


Widać zatem, iż Sabalenka i Świątek dobrze wykorzystały ostatnie chwile przed startem turnieju. Pierwsza z nich zainauguruje WTA Finals w sobotę 2 listopada (z Qinwen Zheng), a druga w niedzielę 3 listopada (z Barborą Krejcikovą).