Od kilku tygodni Kylian Mbappe odczuwał dyskomfort. Ból doskwierał mu zwłaszcza przy sprintach, które podczas meczów wykonuje z wielką regularnością. Po szczegółowym badaniu rezonansem magnetycznym okazało się, iż francuski snajper nabawił się dość poważnego urazu, prawdopodobnie wykluczającego go z gry na kilka tygodni.
REKLAMA
Zobacz wideo Kto jest najlepszym komentatorem? "Ktoś powie, iż Pełka, ktoś, iż Święcicki, ktoś, iż ja. Każdy ma rację"
Badanie potwierdziło najgorsze przypuszczenia
O kłopotach zdrowotnych poinformowali dziennikarze francuskiego L'Equipe. Według nich Mbappe zmagał się z urazem już od spotkania przeciwko Celcie Vigo 7 grudnia. Później 27-letni gwiazdor pauzował podczas hitowej konfrontacji przeciwko Manchesterowi City w Lidze Mistrzów, by następnie rozegrać ostatnie trzy mecze roku.
W dniu swoich urodzin 20 grudnia Mbappe wpisał się na listę strzelców w wygranej potyczce z Sevillą. Pod koniec spotkania wykorzystał rzut karny po faulu na Rodrygo. Był to gol symboliczny, bowiem Francuz zrównał się tym samym z wyczynem Cristiano Ronaldo, który w 2013 roku w jednym roku kalendarzowym strzelił aż 59 bramek.
- To niesamowite, iż w moim pierwszym pełnym roku mogłem zrobić to, co zrobił Cristiano. On jest moim idolem, najlepszym piłkarzem w historii Realu Madryt. To święto jest dla niego - powiedział Mbappe.
- Mam z nim bardzo dobre relacje, jest moim przyjacielem i przesyłam mu i wszystkim kibicom Realu Madryt najlepsze życzenia, wesołych świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku. To wyjątkowy dzień, ponieważ także mam urodziny. Od dziecka powtarzałem, iż to moje marzenie móc zagrać w zawodowej lidze w dniu urodzin, a tym bardziej dla wymarzonej drużyny. Celem było zakończenie roku zwycięstwem - podkreślił Francuz po meczu z Sevillą.
Okazuje się, iż następna okazja do zdobycia gola nie przyjdzie szybko. Zdaniem dziennikarzy L'Equipe przerwa 27-latka może potrwać choćby trzy tygodnie, a to by znaczyło, iż francuskiego napastnika najpewniej zabraknie 8 stycznia podczas półfinału Superpucharu Hiszpanii przeciwko Atletico.
jeżeli przypuszczenia dziennikarzy potwierdzą się, Mbappe wróci do gry dopiero 25 stycznia, gdy przeciwnikiem ligowym będzie Villarreal.
"Po badaniach przeprowadzonych dziś przez służbę medyczną Realu Madryt u naszego zawodnika Kyliana Mbappe zdiagnozowano skręcenie lewego kolana. Jego sytuacja jest monitorowana" - głosi oficjalny komunikat Realu Madryt.
W pierwszym meczu 2026 roku Królewscy na swoim terenie podejmą Betis Sewilla. Początek spotkania 4 stycznia o godzinie 16.15.

2 godzin temu













