Co za cios dla dzieci Cristiano Ronaldo. Aż trudno uwierzyć

2 godzin temu
Zdjęcie: https://www.instagram.com/cristiano/


Cristiano Ronaldo to jedna z najpopularniejszych osób na świecie. Zna go praktycznie każdy - od starych, po młodych ludzi. Portugalczyk ma miliony fanów na świecie, dlatego nie ma co się dziwić, iż o prywatność w takiej sytuacji niezwykle trudno. Dziennikarz Adriano Silva Martins zdradził nawet, iż z tego powodu cierpią jego dzieci. Właśnie nie otrzymały one pozwolenia na naukę na prestiżowej uczelni.
Cristiano Ronaldo udanie zainaugurował sezon w Saudi Pro League. Cztery mecze, trzy bramki i jedna asysta - tak wyglądają jego statystyki indywidualne. Co prawda Al-Nassr spisuje się poniżej oczekiwań, gdyż zdobyło dotąd osiem pkt i zajmuje dopiero piąte miejsce w tabeli, natomiast do końca sezonu jeszcze dużo czasu. Władze klubu wierzą, iż nowy trener Stefano Pioli wspólnie z utytułowanymi gwiazdorami, na czele z Ronaldo, po sześciu latach odzyskają w końcu mistrzostwo kraju.

REKLAMA







Zobacz wideo Woda wyrwała ścianę. "Czułam się jak na Titanicu". Sportu nie będzie tam długo



Sensacyjne wieści ws. Cristiano Ronaldo. Prestiżowa szkoła odrzuciła jego dzieci
39-latek po zdobyciu bramki w spotkaniu z Al-Ettifaq niespodziewanie wyciągnął trzy palce i zaczął wskazywać na trybuny. Jak się okazało, gest był skierowany do konkretnej osoby - jego syna, który tego samego dnia ustrzelił dublet w meczu młodzieżowej drużyny Al-Nassr. Tym samym oznajmił, iż wspólnie mają na koncie już trzy trafienia.
Portugalczyk jest bardzo rodzinny, wielokrotnie zaznaczał, iż poza piłką liczą się dla niego tylko najbliżsi. Nie ma co się zatem dziwić, iż robi, co może, by zapewnić im najlepszą przyszłość. Oczywiście, jego dzieci nie mają powodów, by martwić się o kwestie finansowe, natomiast są przecież jeszcze inne ważne dziedziny życia m.in. wykształcenie. I tu właśnie pojawił się nieoczekiwany problem.


Dziennikarz Adriano Silva Martins zdradził, iż jeden z najbardziej prestiżowych ośrodków edukacyjnych w Saint Julian odmówił dzieciom Ronaldo oraz Georginy Rodríguez dostępu do uczelni. Powód? Rodzice pozostałych rzekomo byli zaniepokojeni tym, iż przybycie tak znanych osób negatywnie wpłynie na ich dzieci. "Nie chcą, aby szkoła była tematem ciągłych spekulacji. Uważają, iż dzieci Ronaldo zmieniłyby codzienną dynamikę ośrodka" - przekazał, cytowany przez "Sport".


Portal Footboom dodaje, iż czesne na tej uczelni wynosi od 11 tys. do choćby 18 tys. euro rocznie. To akurat nie byłoby problemem dla gwiazdora, dla którego ważniejsza miała być kwestia położenia placówki. Ta znajduje się w Carcavelos, czyli zamożnej dzielnicy na obrzeżach Lizbony. Jest to prywatna, dwujęzyczna szkoła założona w Portugalii w 1932 roku. Nie można wykluczyć, iż piłkarz rozważa zatem powrót do ojczyzny i myśli już o przyszłości potomków. Na ten moment jest ojcem pięciorga dzieci.
Idź do oryginalnego materiału