Co za akcja! Rywalom Polski opłaca się przegrać. "Coś poszło nie tak"

11 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Marcowe play-offy w Lidze Narodów wyłonią ostatniego grupowego rywala reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw świata 2026 r. Do "polskiej" grupy trafi przegrany z pary Hiszpania - Holandia. Liczby pokazują, iż zespołowi Ronalda Koemana... opłaca się przegrać i trafić do grupy z Biało-Czerwonymi. "Coś poszło nie tak" - czytamy.
W piątek reprezentacja Polski rozpocznie walkę w eliminacjach do mistrzostw świata w 2026 r. Pierwszym rywalem Biało-Czerwonych w grupie będzie Litwa, a w poniedziałek Polacy zagrają z Maltą. Oba mecze odbędą się na Stadionie Narodowym. Grupę uzupełnia Finlandia, a także przegrany z pary Hiszpania - Holandia. Równolegle z pierwszymi meczami eliminacyjnymi odbędą się też play-offy Ligi Narodów, w których będziemy się przyglądać naszemu przyszłemu rywalowi.


REKLAMA


Zobacz wideo Po tym pytaniu Lewandowskiemu aż zaświeciły się oczy. "Kuszące"


Czytaj także:


We Włoszech wrze po słowach Szczęsnego o Juventusie. "Zemsta"


- Dla nas okres przygotowań w Lidze Narodów już za nami. Sprawdzaliśmy różnych zawodników, jesteśmy nastawieni pozytywnie. Wiadomo, iż wypadł jeden czy drugi zawodnik, ale trzeba się z tym liczyć. Reszta zawodników jest optymistycznie nastawiona i zrobi wszystko, by pokazać się z jak najlepszej strony. Robert Lewandowski też jest w dobrej formie i jest bardzo silnym punktem tego zespołu. Jesteśmy przygotowani, by oba spotkania wybrać - mówił Michał Probierz na konferencji prasowej, która otwierała zgrupowanie.
- Na starcie Hiszpania i Holandia na papierze są przed nami, ale to jest piłka nożna. Jakbyśmy się rozpędzili, to można myśleć, co dalej. Co musimy zrobić, żeby powalczyć o pierwsze miejsce? Na razie nie wiemy, z kim zagramy, a przed nami trzy bardzo ważne mecze z teoretycznie słabszymi rywalami. W przeszłości nie zawsze szło nam w nich łatwo. W dzisiejszej piłce każdy może sprawić problemy. Wierzę, iż wszyscy pokażemy to, co mamy najlepszego i będziemy szli do naszego celu - dodał Lewandowski.


Czytaj także:


Niewiarygodne, gdzie mogą zagrać Szczęsny i Lewandowski. Egzotyka


Holandii opłaca się grać z Polską? "Coś w regulaminach poszło nie tak"
Profil "Football Meets Data", który lubuje się w statystykach i wszelakich algorytmach, wyliczył, jakie jest prawdopodobieństwo awansu na mistrzostwa świata w przypadku zwycięstwa lub porażki w play-offach Ligi Narodów. Szczególnie zaskakujące mogą być wyliczenia przy Holendrach, których czeka dwumecz z Hiszpanią. W przypadku wygranej Holandia ma 65 proc. szans na awans, a o ile przegra, to ma... 80 proc. szans. "Coś w regulaminach poszło nie tak" - pisze Przemysław Langier z goal.pl.


Z czego wynika taka różnica? Przegrany z pary Hiszpania - Holandia trafi do grupy G, w której znajduje się Polska, Malta, Litwa i Finlandia. Zwycięzca tego dwumeczu znajdzie się w grupie E z Turcją, Bułgarią oraz Gruzją. To ma też duży związek z terminami. Grupa z Polakami rozpocznie zmagania w marcu, a więc w momencie rozgrywania ćwierćfinałów play-offów Ligi Narodów. Grupa E będzie grać dopiero od września.


Zobacz też: Dramat. Nie żyje była gwiazda La Ligi. Miał tylko 43 lata
"To wszystko wynika przecież z tego, iż nie ma już kiedy grać tych wszystkich meczów, więc eliminacje muszą się nakładać na ćwierćfinały Ligi Narodów. Trzeba kombinować, losować podwójnie, przydzielać do grup z odpowiednią liczbą rywali, itd" - tłumaczy Maciej Łuczak z meczyki.pl.
Bezpośredni awans na mistrzostwa świata w 2026 r. wywalczą tylko zwycięzcy grup, a drużyny z drugich miejsc czeka rywalizacja w barażach. Do barażu dojdą też cztery zespoły, które wygrały grupę Ligi Narodów, bazując na aktualnym rankingu. I to właśnie ta druga droga wydaje się być najbardziej prawdopodobna w przypadku Polaków.
Relacje tekstowe na żywo z meczów reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw świata 2026 w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału