Co z przyszłością Lewandowskiego w Barcelonie? Wszyscy zapominają o ważnym aspekcie

11 miesięcy temu

Słaba skuteczność Roberta Lewandowskiego w obecnym sezonie prowokuje liczne spekulacje medialne na temat jego przyszłości. Prym w tym aspekcie wiodą hiszpańskie media, które uwielbiają takie wątki. Większość jednak zapomina o tym, iż w przypadku transferu Lewandowskiego do FC Barcelony chodzi o coś więcej niż tylko statystyki. Blaugrana ma w swoich szeregach najbardziej medialnego piłkarza na świecie, na jakiego może sobie pozwolić.



Hiszpanie tracą cierpliwość do Lewandowskiego

Robert Lewandowski po miesiącu nieskuteczności wreszcie trafił do siatki w spotkaniu ligowym przeciwko Gironie. Tym samym Polak przerwał niemoc strzelecką w rozgrywkach klubowych, która trwała miesiąc. Przed meczem z Gironą jego ostatnimi trafieniami były dwa gole strzelone Deportivo Alaves. Był to jego czwarty mecz po wyleczeniu kontuzji. Przed przymusową przerwą, jego statystyki wcale nie były specjalnie lepsze, choć początek sezonu zapowiadał kolejną bardzo dobrą kampanię w jego wykonaniu.

Lewandowski w pierwszych siedmiu meczach (LM i LaLiga) prezentował się naprawdę przyzwoicie, notując 7 goli oraz 4 asysty. W tej chwili jego licznik po czternastu meczach ligowych i czterech w Lidze Mistrzów zatrzymał się na 9 golach oraz 4 asystach. Ciężko więc mówić o fatalnym sezonie, natomiast bezwątpienia wszyscy w Barcelonie liczą na więcej. I faktycznie mają do tego prawo.

Portale statystyczne wyliczyły, iż Lewandowski ma najwyższy współczynnik oczekiwanych goli (xG) w całej LaLiga na poziomie 10,39 i jednocześnie najwyższy wskaźnik niewykorzystanych 100% sytuacji pod bramką rywali. Lewandowski zmarnował aż 12 z nich. Ten jeden aspekt dobitnie pokazuje, iż kapitan reprezentacji Polski jest w kiepskiej dyspozycji. I to zdecydowanie jest mocny powód do tego, aby rozmyślać nad jego przyszłością w Barcelonie.

Top buteurs de la Liga cette saison:

1⃣2⃣ Bellingham
9⃣ Griezmann
9⃣ Mayoral
8⃣ Dovbyk
8⃣ Alvaro Morata
8⃣ Ante Bidimir
8⃣ Gérard Moreno
8⃣ Robert Lewandowski. pic.twitter.com/5V9TalFFon

— Actu Foot Stats (@actufootstats) December 10, 2023

Niestety średnią dyspozycję Lewego widać nie tylko po statystykach, ale także po sposobie gry. Wolniejsze poruszanie się boisku, problemy z piłką przy pierwszym kontakcie oraz błędne decyzje w kluczowych momentach – tego nie da się nie zauważyć.

Nic więc dziwnego, iż dziennikarze bacznie obserwujący poczynania FC Barcelony, zaczynają spekulować o potencjalnym rozstaniu z Lewandowskim i podgrzewają atmosferę wokół jego nazwiska. Jednym z koronnych argumentów obok statystyk są jego zarobki w obliczu kłopotów finansowych klubu.



Ile Lewandowski zarabia w Barcelonie?

Transfer Lewandowskiego od początku budził wątpliwości właśnie ze względu na kwestie pieniędzy, bowiem FC Barcelona od kilku lat boryka się z dużymi problemami finansowymi. Joan Laporta musiał się sporo nakombinować oraz sprzedać część klubowych aktywów, aby doprowadzić transakcję do końca. Finalnie do Bayernu miało trafić 45 mln euro + 5 mln dodatków, co plasuje Lewandowskiego na 5. miejscu wśród najdrożej kupionych piłkarzy powyżej 30 roku życia. Do tego dochodzą koszty wynagrodzenia.

Top 5 najdroższych transferów piłkarzy po 30 roku życia:

  1. Harry Kane, 30 lat
    (Tottenham -> Bayern Monachium): 120 mln euro
  2. Cristiano Ronaldo, 33 lata
    (Real Madryt -> Juventus): 112 mln euro
  3. Neymar, 31 lat
    (PSG -> Al-Hilal): 90 mln euro
  4. Miralem Pjanić, 30 lat
    (Juventus -> Barcelona): 65 mln euro
  5. Robert Lewandowski, 33 lata
    (Bayern Monachium -> Barcelona): 50 mln euro

Gwiazdor Bayernu przeniósł się do Katalonii tuż przed 34. urodzinami, mając zaledwie jeszcze rok kontraktu w Monachium, co tylko podkreśla, jak dużo musiała za niego zapłacić Barcelona.

Lewandowski, opuszczając Bayern Monachium, zaznaczał, iż jest gotów zarabiać mniej i faktycznie tak się stało. Według katalońskiego dziennika “Sport” w pierwszym roku klub wypłacił napastnikowi 20 mln euro brutto, a więc o 3 mln mniej niż w ostatnich sezonach w Bayernie. Jednak umowa z Barcą jest skonstruowana tak, iż w tym sezonie jego roczna pensja wynosi już 26 mln euro brutto, a od sezonu 2024/2025 mają to być 32 mln euro.

Gdyby doszło do rocznego przedłużenia kontraktu, to w okresie 2025/2026 nastąpi powrót do stawki 26 mln. Kwoty netto wynoszą około 50% tych wartości. Więcej w Barcelonie zarabia tylko Frenkie de Jong.



Najlepiej zarabiający piłkarze FC Barcelony w okresie 2023/2024:

  1. Frankie de Jong – 37,5 mln euro brutto
  2. Robert Lewandowski – 26 mln euro brutto
  3. Ilkay Gundogan – 18,75 mln euro brutto
  4. Jules Kounde – 13,55 mln euro brutto
  5. Raphinia – 12,5 mln euro brutto
  6. Joao Cancelo – 12,5 mln euro brutto

Dane z serwisu Capology.

Lewandowski miał idealny stosunek jakości do ceny dla Barcelony

Włodarze FC Barcelony z Joanem Laportą na czele z pewnością poświęcili sporo czasu przed sezonem 2022/2023 na analizę rynku transferowego w poszukiwaniu piłkarza, który…

Po pierwsze – zapewni odpowiednią ilość goli i podniesie poziom zespołu.

Po drugie – będzie posiadał odpowiednią wartość medialną, aby istotnie zwiększyć globalny potencjał marketingowy klubu po rozstaniu z Messim.

I po trzecie – będzie osiągalny finansowo.

Spoglądając na listę piłkarzy z topu, którzy w tamtym momencie byli na podobnym lub wyższym poziomie sportowo-marketingowym, można wybrać tylko kilka nazwisk – Benzema, Cristiano Ronaldo, Sergio Ramos, Neymar, Lionel Messi oraz Mbappe (kolejność przypadkowa).

Przejście do Barcelony pierwszej dwójki byłoby raczej niemożliwe z powodu silnych powiązań z Realem. W przypadku Ramosa oprócz Realu w portfolio dochodzi również pozycja obrońcy, niepasująca do profilu poszukiwanej gwiazdy. Powrót byłych piłkarzy również nie wchodził w grę z wielu powodów. Natomiast wyciągnięcie Mbappe z PSG w tamtym momencie było niemożliwe dla nikogo. Pozostawał tylko Lewandowski, który dawał jasne znaki, iż po 12 latach jest chętny zamienić Bundesligę na inne rozgrywki piłkarskie.



Polski napastnik był po prostu świetną okazją na rynku, gwarantującą nie tylko odpowiednie liczby i wartość marketingową. Przemawiał za nim również nieprawdopodobny etos pracy porównywany do tego, jakim odznacza się Cristiano Ronaldo, ale także ogromne doświadczenie i wiedzę, które można wykorzystać na kilka różnych sposób. Jednym z nich jest rola mentora dla młodszych piłkarzy FC Barcelony, których jest tam mnóstwo.

Nie zamieniłbym Roberta dla nikogo na świecie. Jego doświadczenie jest kluczowe. Jest bardzo dojrzały, a jego sposób gry pomaga młodym zawodnikom. Wygrał wszystko, ale przyszedł do nas z pokorą i to, co robi, jest po prostu niezwykłe – Xavi o Lewandowskim w poprzednim sezonie.

Pozycja Lewandowskiego jest dziś jeszcze wyższa

Powyższe wnioski o wartości medialnej są oparte o raport z IV kwartału 2021 roku brytyjskiej firmy medialnej SportsPro specjalizującej się w branży sportowej. Raport “50 najbardziej atrakcyjnych rynkowo sportowców” jest publikowany co roku i nie inaczej było tym razem.

Najnowsza edycja pojawiła się w październiku i Robert Lewandowski jest w nim na 16. miejscu. jeżeli chodzi o piłkarzy, wyprzedzają go tylko Kylian Mbappe (9. miejsce) i Lionel Messi (1. miejsce). Polak zaliczył szósty najwyższy wzrost wartości ogółem, wśród piłkarzy lepszy wzrost zanotował tylko Harry Kane (22. miejsce), dzięki transferowi do Bayernu.

Przygotowując raport, firma SportsPro przy współpracy z NorthStar Solutions Group, wyselekcjonowała 50 najbardziej wartościowych sportowców na podstawie trzech kluczowych wytycznych: siła marki, całkowity rynek docelowy oraz potrójny wynik końcowy (TBL).

Najbardziej wartościowi marketingowo piłkarze w 2023 roku:

  1. Lionel Messi
  2. Kylian Mbappe
  3. Robert Lewandowski
  4. Alphonso Davies
  5. Harry Kane
  6. Bukayo Saka
  7. Cristiano Ronaldo
  8. Neymar
  9. Luis Suarez
  10. Erling Haaland
Lista 50 najbardziej wartościowych sportowców. Źródło: Raport SportsPro i NorthStar Solutions Group



FC Barcelona równie mocno co wyników potrzebuje globalnego ambasadora

Czy w powyższym nagłówku znajduje się odpowiedź na pytanie dotyczące przyszłości Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie? Bardzo możliwe. Kataloński klub musi dbać nie tylko o wyniki sportowe, ale również o odpowiednią wartość medialną na całym świecie, która będzie odpowiednio “konsumowana”. Im lepsze nazwiska gwiazd, tym lepsze potencjalne zyski ze sprzedaży produktów klubowych, praw do wizerunku, czy np. większa gaża za tournee po Stanach Zjednoczonych.

Wartość marketingowa jest również kluczowym aspektem dla potencjalnych sponsorów i świetnym przykładem będzie tutaj sytuacja PSG, które mierzy się ze spadkiem wpływów od sponsorów.

Wszystkie te kwestie są tym bardziej istotne dla Dumy Katalonii, iż już od listopada przyszłego roku piłkarze Barcy powrócą na wciąż modernizowane Camp Nou, co bez wątpienia będzie intensywnie komunikowane marketingowo w różnych częściach świata, aby ściągnąć na nowy obiekt.

Barcelony nie stać dziś na lepszego piłkarza pod względem sportowym i marketingowo-biznesowym. Polak to prawdziwy złoty środek dla Joana Laporty. Oczywiście brak goli w jego wykonaniu może w dalszej perspektywie obniżyć jego wartość, ale na horyzoncie i tak nie widać nikogo, kto mógłby zaoferować taki “stosunek jakości do ceny”, jak Lewandowski. Dlatego w stolicy Katalonii zrobią wszystko, aby pomóc Polakowi w powrocie do adekwatnej dyspozycji.



Gigant zainteresowany Wojciechem Szczęsnym. Możliwa wymiana

Idź do oryginalnego materiału