Co drużyny z Mistrzostw Rugby zrobiły dla siebie?

biegowelove.pl 1 miesiąc temu

Kiedy International Rugby przez cały czas nosiło nazwę IRB (International Rugby Board), zostałem zaproszony do Komitetu Rugby, gdzie odbyliśmy serię spotkań, aby omówić, jak będzie wyglądać gra.

Dzielę się tym z wami teraz, ponieważ był to pamiętny moment dyskusji, w którym omawialiśmy rolę nokautu. Czy wiecie, jak można temu zapobiec i czy można to zrobić legalnie? Pamiętam wyraźnie, iż najostrzejszy opór wystąpił ze strony delegata Argentyny. Głośno i zawzięcie bronił świętości nokautu, a wiemy dlaczego, bo byli w tym bardzo dobrzy!

Od ich pierwszego spotkania w 1965 roku Springbokowie przegrali z Argentyną 50 lat, a w tej chwili w ciągu ostatnich dziewięciu lat przegrali trzykrotnie.

„Kopnięcie Mane Leboca będzie go prześladować” | RPTV

Pracownicy biura Boksu reagują na jednopunktową porażkę Republiki Południowej Afryki z Argentyną, która odbędzie się w najbliższy weekend w Nelspruit. Obejrzyj cały program w RugbyPass TV

Obejrzyj teraz

„Kopnięcie Mane Leboca będzie go prześladować” | RPTV

Pracownicy biura Boksu reagują na jednopunktową porażkę Republiki Południowej Afryki z Argentyną, która odbędzie się w najbliższy weekend w Nelspruit. Obejrzyj cały program w RugbyPass TV

Obejrzyj teraz

Oczywiście istniała słynna drużyna prowadzona przez Hugo Portę, która pokonała Bucs w latach 80., ale to było w czasach apartheidu i miała kilku graczy z Chile i Urugwaju, więc nazwali ją Jaguares. Ostatecznie pokonali nas w drugim nieoficjalnym teście, ale technicznie rzecz biorąc, mogliśmy zachować prawo do przechwalania się do 2015 roku i słynnego zwycięstwa 26-24 w Salta.

Zawsze byli bardzo potężni, ale nie mieli tego tajemniczego czynnika ani zarządzania grą, aby przytłoczyć choćby największych przeciwników. Jednak jeżeli chodzi o agresywne ataki lub podnoszenie się i dochodzenie do linii prób, byli mistrzami. Mieli kilku niesamowitych napastników. Roberto Grau przybył do Republiki Południowej Afryki, a za nim przybył potężny prostytutka Federico Mendes, który grał dla Natalu. Patricio Noriega przeszedł do Brumbies i stał się ostoją Australii. W tamtym czasie argentyńscy pierwsi rzędy byli poszukiwanym towarem, ponieważ ich drużyna była tak silna i czcigodna technika walki wręcz Bajady, wynaleziona przez Francisco Ocampo w latach sześćdziesiątych.

Kombinacje

Mistrzostwa w rugby

Republika Południowej Afryki

Argentyna

Mówię wam to wszystko, bo wspaniale było usłyszeć go po meczu. Mówi Schalk Berger Jr. Jest bystrym i bystrym analitykiem i podsumował: „Przy tak słabym składzie zespołu i liniach ataku, jak obecnie, drużynie będzie bardzo trudno wygrać w Republice Południowej Afryki”. Najważniejsze jest to, iż na własnym boisku mieli dużo swobody w tych dwóch obszarach, ale w Nelspruit będzie to znacznie trudniejsze. To mnie zatrzymało. Szczerze mówiąc, nigdy nie myślałem, iż usłyszę od zawodnika Springboka stwierdzenie, iż formacja i linia ataku argentyńskiej drużyny będą ich słabością.

Teraz wszyscy chwalą umiejętność biegania swojej linii defensywnej i wzorce gry zespołu za liniami defensywnymi. I znowu przypomniały mi się dyskusje sprzed wielu lat na temat wyglądu gry. Czy Los Pumas skupili się na bieganiu w rugby do tego stopnia, iż ​​pogorszyło to ich zdolność do wykonywania stałych fragmentów gry?

Ich obrona rozerwała Bucs na strzępy, strzelając cztery próby, a mogła strzelić więcej, gdyby byli bardziej celni.

Nie tylko oni podważają stereotyp narodowy. jeżeli spojrzysz na Australię, fani zawsze byli pod wrażeniem ich umiejętności biegania, dryblingu i dośrodkowań w powietrzu, ale teraz mają trudności z powtórzeniem tego. Następnie mamy Nową Zelandię i ich niesamowite zrozumienie gry. Kiedyś znajdowali sposób na wygraną niezależnie od rozwoju gry, ale na razie stracili swój złoty akcent.

Biorąc pod uwagę ich prowadzenie 21-0, zdumiewające jest to, iż prawie przegrali ten mecz w weekend. Fakt, iż All Blacks uznali za stosowne wezwać Wayne’a Smitha z powrotem do zespołu, aby pomógł All Blacks w przygotowaniach do tygodnia, wcale mnie nie dziwi. Joe Schmidt był na kampusie niecały rok temu i wielu mądrych ludzi prawdopodobnie stwierdziłoby, iż właśnie dlatego tak blisko było obalenia All Blacks. I nie mogą ryzykować, iż Wallies wrzucą ich do dziury.

W Republice Południowej Afryki zawsze byliśmy znani z naszego agresywnego stylu gry, ale teraz budujemy swoją markę w rugby. Tak naprawdę, gdy patrzę na ostatni weekend turnieju, stwierdzam, iż teren tego kraju jest zupełnie inny.

Trendy się zmieniają i rosną, ale pewne rzeczy pozostają niezmienne. Dr Craven zawsze mawiał: „Defensywny pomocnik jest najważniejszym zawodnikiem na boisku”, a kiedy pytałeś go, jaka jest druga najważniejsza pozycja, odpowiedział tępo: „Zmienny defensywny pomocnik”.

Było stare powiedzenie, iż aby wygrać mecz rugby, potrzeba pięciu graczy blisko siebie. Innym przysłowiem było to, iż wygrywanie wymaga silnego kręgosłupa. Oznacza to, iż potrzebujesz graczy z najwyższej półki 2, 8, 9, 10 i 15. Na przykład, jeżeli spojrzeć na zespoły odnoszące sukcesy, powiedzmy, iż drużyna All Blacks, która w 1987 r. zdobyła Puchar Świata, składała się z Seana Fitzpatricka, Bucka Shelforda, Davida Kirka, Granta Foxa i Johna Gallaghera. Ten kręgosłup był bardzo ważny.

Kolejnym punktem dyskusji jest teraz rola numeru 8, zwłaszcza „Czy Arde Savea jest numerem 8?” Moim zdaniem głupcem byłby nie wyciąganie wniosków z historii. Spójrz na Marka Andrewsa, Tuatai Kivu, Lawrence’a Dallaglio, Danny’ego Russo i Duane’a Vermeulena. Wszyscy ci gracze zdobyli Puchar Świata. Wszyscy to wielcy mężczyźni, grający na pozycji bocznej i niosący duże piłki. Kieran Read grał na pozycji bocznej i posiadał szczególny zestaw umiejętności. Zostawię to tak.

Na tym polega piękno rugby. Wszyscy mamy swoje zdanie na temat kluczowego składnika sukcesu. Niektórzy mówią, iż to trójka z tyłu. Inni mówią, iż to rezerwowi wygrywają mecze, a jeszcze inni, iż to pomocnicy ustalają plan gry. Jedną z kombinacji, która staje się coraz ważniejsza, jest trójka obrony ze względu na znaczenie kopnięć. Pamiętam, iż podczas Pucharu Świata w 2011 roku rywalizowali z Benem Smithem, Israelem Daggiem i Corey Jane, a mieli Millsa Mulyanę, Settefiniego Sivivato i Joe Rokokoko, co było dużym odstępstwem.

A teraz posłuchajcie, nikt nie mówi, iż to dobre czy złe, ale nie ma wątpliwości, iż Argentyna podbiła niebo starych Tri Nations, zmieniając sposób, w jaki grają. Kiedy opierała się na walce wręcz, linii ataku, ataku i szybkim ataku, nie odnosiła takich sukcesów jak teraz. Dlaczego? Można omówić wiele alternatyw, ale uważam, iż żaden obszar nie ma pierwszeństwa przed drugim. jeżeli skupisz się na jednej części, nieuchronnie przegrasz gdzie indziej.

Ta ekscytująca drużyna Pumy jest odbiciem trenera, Felipe Contepome był żądnym przygód i inteligentnym numerem 10, który również spędził długi okres w Leinster, gdzie miał nauczyć się wielu lekcji rugby. jeżeli Argentynie uda się odzyskać dominację po stałych fragmentach gry, uważaj. Musimy dać im kredyt zaufania. Nie mają własnej ligi, gracze są rozsiani po całym świecie i jako zespół mają mało czasu, ale spójrzcie, co robią. jeżeli chodzi o neutralne, oglądanie ich jest przyjemnością.

Stare powiedzenie Mike’a Tysona: „Każdy ma plan, dopóki nie zostanie uderzony w twarz” sprawdza się podczas meczów testowych rugby. Myślisz, iż masz rację i czujesz się zawstydzony. Trening jest jak gra w Jengę. jeżeli pociągniesz za jeden blok, całość może się zawalić. Dlatego szkolenie w coraz większym stopniu staje się sztuką. Umiejętność utrzymywania się na czele, gdy wszyscy chcą cię pokonać. Chciałbym poznać Twoje przemyślenia.

Idź do oryginalnego materiału