W tym tygodniu fani Liverpoolu drapali się po głowach po ciekawym poście Darwina Nunez podpaleniu mediów społecznościowych.
Napastnik, który ostatnio walczył o regularne start, opublikował wiadomość X (Wcześniej Twitter), iż wielu uważa, iż wskazało jego rosnącą frustrację na Anfield.
Czas nie mógł być bardziej dramatyczny. Zaledwie dzień przed kluczowym starciem Liverpoolu z Tottenhamem Nunez zabrał się do X z postem, który nie wyciągnął żadnych ciosów.
Jednak, podobnie jak decyzja VAR, post został usunięty prawie tak szybko, jak się wydawało – ale nie przed tym, jak fani uchwycili zrzuty ekranu.
Podobno krótkotrwały post brzmiał: „Nic dziwnego, iż nie grałem więcej, ponieważ ostatni mecz, który rozpocząłem w Premier League, poszła dobrze i nagle…”
Wiadomość, choć krótka, wiele mówi.
I podczas gdy Nunez później próbował uspokoić wody dzięki wesołego selfie wraz z koleżanką z drużyny Alexis Mac Allister podpisał „Dzień dobry!”, Wyrządzono szkody. Młyn plotek do transferu Liverpoolu, który jest już szybki, przesunął się na nadbieg.
Podążaj za Jugo Mobile na WhatsApp
Czy za Darwin Nunez usunęł X Darwin Nunez?
Wielu uważa, iż komentarz Nuneza wskazuje na frustrację poza wyborem zespołu. Niektóre raporty sugerowały, iż Liverpool może być winien Benfice dodatkowe 4,2 miliona funtów, jeżeli Nunez rozpoczął kolejną grę w tym sezonie.
Podczas gdy osoby z Liverpoolu lekceważyli tę historię, nie powstrzymali języka przed machaniem.
Nowy menedżer Liverpoolu Arne również nie zamknął drzwi pomysłu. Zapytany powiedział: „Czy zawsze wierzysz, co mówią dziennikarze? Nie zawsze? Ja też”.
Slot kontynuował obronę przywództwa klubu, mówiąc: „Ostatni, ostatnia, ostatnia, ostatnia rzecz, którą zrobiłby, jak spodziewam się z nim współpracę przez 10 miesięcy, powiedz mi:„ Gdybyś go zagrał, kosztowałoby nas to tyle ”.
Mimo to, gdy zbliża się lato, jasne jest, iż przyszłość Darwina Nunez będzie gorącym tematem.