Była 72. minuta niedzielnego hitu ekstraklasy Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok, kiedy doszło do gigantycznej kontrowersji. "Rezerwowy Dimitros Rallis biegł w kontrze i wychodził na sytuację sam na sam z bramkarzem, ale wtedy zahaczył go na 18 metrze Josema. Wydawało się, iż sędzia Bartosz Frankowski może wykluczyć obrońcę z boiska. Tymczasem dostał sygnał z VAR-u, iż nie było faulu i odgwizdał rzut wolny... dla gospodarzy za faul na bramkarzu, który był kilka sekund po kontrowersji" - relacjonował Paweł Matys ze Sport.pl. Ten błąd pozbawił Jagiellonię punktów i zakończył serię 17 meczów bez porażki.
REKLAMA
Zobacz wideo Asseco Resovia Rzeszów z pierwszym zwycięstwem w okresie 2025/26. Artur Szalpuk: W pierwszym secie nie było nas na boisku
Siemieniec komentuje to, co zrobił Bartosz Frankowski. "Cała Polska widziała"
Tuż po zakończeniu spotkania głos zabrał trener Adrian Siemieniec. - No cóż, wiem, o co będą pytania, więc może za dużo mówić nie będę - rozpoczął. - Ciężko mi racjonalnie ocenić to spotkanie po tym, co wydarzyło się w tej sytuacji. Emocje są duże, rozczarowanie ogromne - przekazał na konferencji prasowej. Jeden z dziennikarzy dostrzegł, iż po meczu z Frankowskim rozmawiał kapitan Taras Romańczuk. Czy zatem trener miał taką okazję?
- Nie rozmawiałem z panem sędzią, nie zdążyłem porozmawiać z Tarasem. Wiem, iż pan sędzia był oficjalnie w telewizji, pewnie tę decyzję w jakiś sposób tłumaczył. Wiem, iż miałem zwyczaj... - zawahał się Siemieniec. - Nie chcę zakłamywać rzeczywistości. o ile jest coś tak ewidentnie i tak oczywiste... Mogę nie komentować sytuacji spornych, a tutaj nie będę udawał, iż wszystko jest w porządku, jeżeli cała Polska widzi, iż czerwona kartka musi być w takiej sytuacji - tłumaczył.
Szkoleniowiec wyznał, iż takie sytuacje w przypadku Jagiellonii są najważniejsze w perspektywie zdobywanych punktów. - Trudno mówić, iż to nie ma znaczenia. Oczywiście, iż ma znaczenie. Dla mnie sytuacja jest ewidentna i ciężko to skomentować. Nie wiem, dlaczego nie było czerwonej kartki, dlaczego nie zareagował VAR. Krytyka zawsze spada na sędziego głównego. Ale zespół sędziowski nie liczy jednej osoby, tylko kilka. Można było tę sytuację uratować. A tak jest brzydko, jest duży niesmak - podsumował.
Rezultat niedzielnego meczu sprawił, iż Górnik Zabrze wyprzedził Jagiellonię i zajmuje w tej chwili pozycję lidera tabeli ekstraklasy. Po 13 rozegranych meczach ma na koncie 26 pkt, mając nad rywalem dwa punkty przewagi. Drużyna Adriana Siemieńca ma jednak jedno spotkanie mniej.

3 godzin temu





![Przewrót na szczycie Ekstraklasy. Nowy lider po 13. kolejce. [Tabela]](https://i.iplsc.com/-/000LTE4DMHI7FIB1-C461.jpg)



![Piłkarski weekend. Za nami hitowe starcia w Ostrołęce. W regionie też było ciekawie [WYNIKI]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/sport/2025/img_9607_normal.jpg)

![Legia Warszawa vs Lech Poznań. Remis na stadionie przy Łazienkowskiej [WYNIK]](https://www.rdc.pl/brepo/panel_repo/2025/10/26/485dni/cover-620-314-mid-25a26580.jpg)
![Niespodzianki w Białej i Jeleńcu [GALERIA ZDJĘĆ]](https://static2.slowopodlasia.pl/data/articles/xga-4x3-niespodzianki-w-bialej-i-jelencu-galeria-zdjec-1761512690.jpg)

