Były trener Williams i Szarapowej ma radę dla Świątek. "Pomogłoby jej to"

2 dni temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Stephanie Lecocq


"Jej serwis nie zmienia się od lat. jeżeli zostanie zmodyfikowany biomechanicznie, dostawałaby więcej darmowych punktów" - napisał na portalu X Rick Macci, były trener m.in. Sereny Williams na temat Igi Świątek.
294 - już tyle dni minęło od ostatniego wygranego turnieju Igi Świątek. 8 czerwca ubiegłego roku wiceliderka światowego rankingu pokonała w finale Rolanda Garrosa Włoszkę Jasmine Paolini (6. WTA) 6:2, 6:1. Od tamtej pory Świątek wzięła udział w aż dziewięciu turniejach i w żadnym nie zwyciężyła w finale.


REKLAMA


Zobacz wideo Kamery są prawie wszędzie. "Świątek będzie musiała się tłumaczyć"


Były trener Sereny Williams radzi Idze Świątek
W tym tygodniu Iga Świątek zawiodła w turnieju WTA 1000 na kortach twardych w Miami. Polka sensacyjnie przegrała w ćwierćfinale z 19-letnią Filipinką Alexandrą Ealą (140. WTA) 2:6, 5:7. Świątek w meczu tym popełniła aż 32 niewymuszone błędy!


Na temat Igi Świątek i jej ostatnich meczów zabrał głos Rick Macci, były trener sióstr Williams i Marii Szarapowej. Zwrócił uwagę, iż Polka częściej spychana jest do defensywy.
"Biorąc pod uwagę siłę i moc rakiet oraz sposób myślenia rywalek, które chcą mocno uderzać, Iga nie ma już tyle czasu w korcie, co wcześniej. Teraz musi częściej grać z tylnej nogi. Kiedy Iga jest na przedniej nodze, rządzi na korcie" - napisał Macci w serwisie X.


Zwrócił również uwagę, iż Świątek powinna zmienić technikę serwisu.


"Jej serwis nie zmienia się od lat. jeżeli zostanie zmodyfikowany biomechanicznie, dostawałaby więcej darmowych punktów. Pomogłoby jej to także przy drugim podaniu. Zawodniczki takie jak Eala, które grają czysto i płasko, mogą łatwo zdominować drugi serwis Polki i w konsekwencji częściej ją przełamywać" - dodał Macci.
Zobacz: Tak Rosjanie reagują na "zdradę" Kasatkiny. Jednoznaczne komentarze
Na temat serwisu Świątek Macci mówił w rozmowie z Dominikiem Senkowskim, dziennikarzem Sport.pl już w listopadzie ubiegłego roku. - Wiele zawodniczek w rozgrywkach WTA miałoby szansę poprawić serwis, korzystając ze wsparcia specjalisty od biomechaniki. Problem polega na tym, iż każda z nich ma trenerów i zespół wokół siebie, co utrudnia poproszenie o pomoc kogoś z zewnątrz - przyznał wtedy.


Teraz Świątek będzie grać na swojej ulubionej nawierzchni - ziemnej. Najpierw wystąpi w turnieju w Stuttgarcie (14-21 kwietnia),
Idź do oryginalnego materiału