Słoweńscy siatkarze przez lata uchodzili za "katów" reprezentacji Polski, którą dwukrotnie ogrywali w półfinale mistrzostw Europy. "Biało-Czerwonym" fatalną passę porażek z tym rywalem na dużych turniejach udało się przełamać już niespełna dwa lata temu, ale wielu polskich kibiców wciąż pamięta o tym, jak twarde warunki potrafili postawić Alen Pajenk, Gregor Ropret czy Toncek Stern. To właśnie m.in. ci zawodnicy od kolejnego sezonu mają dołączyć do drużyny, która chce podbić europejskie areny.