Drużyna Polaka nie ma za sobą udanego początku sezonu. W pierwszych czterech kolejkach Premier League nie strzeliła ani jednego gola i uzbierała łącznie tylko dwa punkty. Ostatnio ekipa Unaia Emery'ego się jednak widocznie rozpędziła. Pokonała Fulham, Burnley, a także Bolognę i Feyenord w Lidze Europy. Niedzielne zwycięstwo z Tottenhamem jest zatem już jej piątym z rzędu.
REKLAMA
Zobacz wideo Yamal chce sprzedawać autografy?! Kosecki: Dla mnie to jest straszna głupota
Co za podanie Casha. Pomógł Aston Villi odnieść ważne zwycięstwo
Na jednego piłkarza kibice Aston Villi nie mogą narzekać od samego początku sezonu - Matty Cash jest w bardzo dobrej formie, co potwierdzał też w trakcie okienek reprezentacyjnych. To jego bramka pozwoliła Polsce uzyskać cenny remis z Holandią. Na brytyjskich boiskach jego statystyki nie wyglądają oszałamiająco (gol i zero asyst), ale klasy Casha nie wypada mierzyć wyłącznie suchymi cyferkami. Udowodnił to również podczas meczu z Tottenhamem.
ZOBACZ TEŻ: Niebywałe. Kiwior odszedł, a kibice Arsenalu piszą o nim to
W 77. minucie bramkę na 2:1 strzelił Emilliano Buendia. Zanim jednak doszło do uderzenia Argentyńczyka, fantastyczną piłkę z własnej połowy posłał Matty Cash. Następnie świetnym przyjęciem popisał się Lucas Digne, który po chwili obsłużył Buendię. Ten miał dużo miejsca, zdecydował się na strzał i jak się okazało - dał zwycięstwo Aston Villi.
"Cudowne to było!" - krzyczał Andrzej Twarowski, komentujący spotkanie na antenie Canal+. Matty Cash oraz jego Aston Villa mogą być z siebie zadowoleni. Ekipa Emery'ego na 11. miejsce w tabeli Premier League i zdecydowanie wraca na adekwatny kurs.