Była 17:49, gdy Wim Fissette napisał to o Idze Świątek

6 godzin temu
"To wyjątkowe miejsce, w którym mogliśmy wspólnie zdobyć nasz pierwszy tytuł!" - napisał Wim Fissette na Instagramie, podsumowując wygraną Igi Świątek w Wimbledonie. Belgijski szkoleniowiec pokusił się także o przedstawienie nowego przydomku polskiej tenisistki.
Iga Świątek (3. WTA) ma za sobą fantastyczny Wimbledon, który zakończyła pierwszy finałem i zarazem pierwszym triumfem w tym turnieju. Polka w minioną sobotę rozbiła Amandę Anisimovą (7. WTA) 6:0, 6:0 i sięgnęła po szósty wielkoszlemowy tytuł w karierze po czterech triumfach w Roland Garros (2020, 2022-2024) i jednym w US Open (2022). To zarazem jej pierwszy triumf od momentu rozpoczęcia współpracy z Wimem Fissettem pod koniec ubiegłego roku.


REKLAMA


Zobacz wideo Iga Świątek przeszła do historii Wimbledonu! "Gwiazda na skalę wszechświata"


Wim Fissette podsumował Wimbledon i nadał Idze Świątek nowy przydomek
Belgijski szkoleniowiec nie raz był krytykowany i podważany, ale w ostatnich tygodniach gra Świątek prezentowała się lepiej, w szczególności na kortach trawiastych, co przełożyło się na finał w turnieju WTA 500 w Bad Homburgu i wygraną w Wimbledonie. To dla Fissette'a siódmy tytuł wielkoszlemowy w roli szkoleniowca.
Zobacz też: Ciemna strona Wimbledonu. Rywalka Świątek mówi wprost: Byłam przerażona
"Kiedy Królowa Kortów Ziemnych zmienia się w Miłośniczkę Kortów Trawiastych. Gratulacje Iga za wygraną w Wimbledonie. To wyjątkowe miejsce, w którym mogliśmy wspólnie zdobyć nasz pierwszy tytuł! Jazda!" - napisał Fissette we wpisie na Instagramie krótko przed godziną 18:00, dołączając serię zdjęć z minionych dwóch tygodni w Londynie wraz ze Świątek i jej sztabem.


- Nigdy wcześniej nie zaczynałem współpracy, gdzie oczekiwania były aż tak wysokie. (...) Myślę, iż ta wygrana to nagroda za całą pracę, jaką wykonaliśmy od początku roku. Nie dlatego, iż teraz pracujemy ciężej niż dwa czy trzy miesiące temu - robimy to samo, ale uczymy się na porażkach i chcemy być lepsi - tak o triumfie Świątek w Wimbledonie mówił Fissette w rozmowie z Interią.
Idź do oryginalnego materiału