Lamine Yamal problemy zdrowotne zaczął przejawiać w trakcie wrześniowych meczów kadry Hiszpanii. Po spotkaniu z Bułgarią miał chwilową przerwę od treningów, ale mimo tego parę dni później wyszedł w pierwszym składzie na starcie z Turcją. Kiedy wrócił już do obowiązków klubowych, okazało się, iż dalej dokucza mu dyskomfort. Z powodu kontuzji opuścił cztery mecze Barcy, w tym m.in. z Newcastle w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
REKLAMA
Zobacz wideo Marcin Borski o aferze podczas meczu: Rozpętała się awantura i skończyłem w szpitalu
Burza wokół Yamala. Barcelona ogłosiła
Hansi Flick był zdania, iż reprezentacja Hiszpanii w niewłaściwy sposób zarządziła siłami jego zawodnika. - Lamine już jadąc na zgrupowanie kadry odczuwał ból. Dali mu tam środki przeciwbólowe, żeby mógł wystąpić. W pierwszym meczu rozegrał 79 minut, a w drugim 73. Nie tak dba się o piłkarzy. Hiszpania ma świetnych zawodników na każdej pozycji, warto byłoby bardziej dbać o tych najmłodszych. Jestem rozczarowany z powodu całej sytuacji - stwierdził we wrześniu trener Barcy.
ZOBACZ TEŻ: Lech Poznań ogłosił przełomowe wieści. "Milowy krok"
Luis de la Fuente się jednak nie zawahał i powołał Yamala na kolejne zgrupowanie reprezentacji. Przy okazji podczas konferencji prasowej odpowiedział na zarzuty Flicka. - Zaskoczyły mnie jego komentarze. Sam w przeszłości był trenerem kadry. Wydawało mi się, iż ma więcej empatii w stosunku do innych szkoleniowców. [...] Nie uważam, iż popełniłem błąd w zarządzaniu Yamalem. Ryzyko było zerowe. Po prostu normalne ryzyko, jakie płynie z gry w futbol, czy to w kadrze, czy to w klubie. Ktokolwiek, kto tutaj przyjeżdża jest zdrowy i gotowy do gry - zakończył selekcjoner.
Parę godzin po konferencji de la Fuente zaskakujący komunikat wydała FC Barcelona. Ogłosiła w nim, iż Yamalowi po meczu z PSG odnowiła się niedawna kontuzja. 18-letni piłkarz ma pauzować przez najbliższe dwa do trzech tygodni. To oczywiście oznacza, iż jednak nie pojedzie na zgrupowanie kadry. Według klubu ma też opuścić spotkanie w La Liga z Sevillą.
Możemy być pewni, iż w najbliższym czasie pojawiają się "teorie spiskowe" na temat kontuzji Yamala oraz relacji na linii reprezentacja Hiszpanii - FC Barcelona.