Była 13:30, gdy Świątek ogłosiła decyzję światu! "Pierwszy raz"

7 godzin temu
Iga Świątek lada moment rozpocznie zmagania w Roland Garros. Mimo iż ostatnio ma za sobą fatalny okres, to liczy na obronę tytułu. Niespodziewanie właśnie ogłosiła coś totalnie niezwiązanego z turniejem w Paryżu. - Jestem niezwykle podekscytowana, to będzie mój pierwszy raz - oznajmiła podczas relacji na Instagramie.
Ubiegłe miesiące są kompletnie nieudane dla polskiej tenisistki, która od zeszłorocznego Roland Garros nie grała w finale żadnych zawodów. Wielu ekspertów doszukuje się problemów wewnątrz sztabu. Sama zawodniczka podkreśla jednak, iż nie chodzi o jej najbliższych współpracowników. Po kompletnie rozczarowujących zawodach w Madrycie oraz Rzymie rozpocznie niebawem zmagania w Roland Garros. I po tym turnieju będzie można wyciągać wnioski, gdyż Polka wygrała trzy ostatnie edycje.


REKLAMA


Zobacz wideo Czy psycholog pomógł Jakubowi Koseckiemu? "Za moich czasów to była oznaka słabości"


Świątek ogłosiła to całemu światu. "Po raz pierwszy"
Legendarna Chris Evert uważa, iż Świątek ma szanse wygrać, mimo ostatnich słabych wyników. - Iga ubi prędkość tamtejszej nawierzchni. Inne korty ziemne w tourze są szybsze. Tu będzie miała więcej czasu, by przygotować swoje uderzenia. Będzie grała na korcie, na którym triumfowała cztery razy, więc czuje się tam jak w domu - przekazała w rozmowie z Agnieszką Niedziałek ze Sport.pl.
I choć do rozpoczęcia zmagań pozostało mało czasu, to Świątek ogłosiła właśnie coś totalnie niezwiązanego z zawodami w Paryżu. - Jestem niezwykle podekscytowana, iż po raz pierwszy w tym roku wezmę udział w turnieju w Seulu - wyznała na Instagramie. - To będzie niesamowite. Słyszałam dużo dobrego o waszym kraju. Nie mogę się doczekać, by go zobaczyć. Przede wszystkim nie mogę się jednak doczekać, by zobaczyć się z wami - fanami. Postaram się pokazać wam dobry tenis - podsumowała.


Turniej WTA 500 w Seulu odbędzie się w dniach 15-21 września. Będzie to zatem intensywny okres dla naszej zawodniczki, która nieco wcześniej wystartuje w US Open, natomiast pod koniec września postara się zwyciężyć zawody WTA 1000 w Pekinie. Zanim do tego dojdzie, Polka jest zmotywowana, by obronić tytuł w RG. Będzie to dla niej wyjątkowo trudne wyzwanie, zwłaszcza iż ostatnio spadła na piątą lokatę w rankingu WTA.


Do zmagań w Paryżu Świątek przygotowuje się z Aryną Sabalenką. "Odwieczne rywalki stają się partnerkami treningowymi. jeżeli trening jest tak intensywny, wyobraźcie sobie mecz!" - zauważył jeden z fanów. "Pięciogwiazdkowy trening na korcie Simonne-Mathieu" - skomentował materiał profil Tennis Legend.
Idź do oryginalnego materiału