Był środek nocy, Badosa płakała w ramię Sabalence. Dla niej oznaczało to koniec

olimpiada.interia.pl 3 godzin temu

W czwartek, zanim dojdzie do rywalizacji między Igą Świątek i Madison Keys, na Rod Laver Arena pojawią się Aryna Sabalenka i Paula Badosa. Dwie przyjaciółki powalczą o awans do finału Australian Open. Karta ich bezpośrednich starć jest niezwykle ciekawa. w tej chwili Białorusinka prowadzi 5-2 w zestawieniu H2H. Na ogół rozgrywały ze sobą pojedynki, które do końca trzymały w napięciu. Jeden z nich zakończył się przedwcześnie, z powodu kreczu w połowie trzeciego seta. W ramach przedmeczowej zapowiedzi wspominamy tamto wydarzenie.


Idź do oryginalnego materiału