Burza wokół Świątek i Sinnera. Serena Williams nagle zabrała głos

Serena Williams należy do największych gwiazd w historii światowego tenisa. Choć swoją karierę zawodniczą ma już za sobą, to przez cały czas wypowiada się w tematach związanych z jej dyscypliną sportu. Nie inaczej było i tym razem. Odniosła się do kwestii dopingu. Przywołała sytuację Jannika Sinnera, jedengo z najlepszych tenisistów świata.
Ostatnie miesiące to głośna afera dopingowa z udziałem włoskiego tenisisty Jannika Sinnera, w organizmie którego w marcu 2024 roku znaleziono clostebol. Miał go przyjąć przypadkowo podczas pracy z fizjoterapeutą. I choć początkowo WADA domagała się choćby dwuletniego zawieszenia, ostatecznie osiągnięto kompromis. Lider rankingu ATP został zawieszony od 9 lutego do 4 maja. niedługo wróci więc na kort.


REKLAMA


Zobacz wideo Kamery są prawie wszędzie. "Świątek będzie musiała się tłumaczyć"


Szczere słowa Willimas. "Dostałabym 20 lat"
To właśnie w tym temacie wypowiedziała się Serena Williams - 23-krotna mistrzyni wielkoszlemowa, jedna z najwybitniejszych postaci w historii światowego tenisa. Jej słowa dla magazynu Time "100 najbardziej wpływowy ludzi" nie pozostawiają złudzeń.
- To fantastyczna osobowość. Kocham tego faceta; kocham tę grę. Jest świetny dla tego sportu. Nie chcę nikogo poniżać. Męski tenis go potrzebuje, ale gdybym to zrobiła, dostałabym 20 lat. Bądźmy szczerzy. Odebrano by mi Wielkiego Szlema - przyznała Amerykanka.
Czy Sinner rzeczywiście został ukarany zbyt łagodnie? Będzie mógł wrócić do rywalizacji przed drugim w tym roku turniejem wielkoszlemowym - French Open. W praktyce oznacza to, iż nie opuści żadnego wielkiego turnieju w trwającym sezonie.


Czytaj także:


Media: Flick podjął decyzję ws. Szczęsny - Ter Stegen


Portal san.com, który zacytował słowa Williams, przywołuje także wypowiedzi innego, słynnego tenisisty w kontekście nierówności związanych z kwestiami dopingowymi.


Czytaj także:


Kto widział, ten wie. Słowa piłkarza Betisu o Jagiellonii mówią wszystko


- Większość zawodników uważa, iż nie jest to sprawiedliwe. Większość graczy czuje, iż ma miejsce faworyzowanie. Wygląda na to, iż możesz prawie wpłynąć na wynik, jeżeli jesteś najlepszym graczem, jeżeli masz dostęp do najlepszych prawników i tak dalej - tak mówił Novak Djoković.
Wspomniany portal podkreśla, iż skargi dotyczą także Igi Świątek, która otrzymała tylko miesięczne zawieszenie po uzyskaniu pozytywnego testu na obecność zakazanej substancji.