Liderka światowego rankingu - Aryna Sabalenka nie wygrała trzeciego z rzędu turnieju wielkoszlemowego Australian Open. 26-letnia tenisistka w sobotnim finale sensacyjnie przegrała 3:6, 6:2, 5:7 z Amerykanką Madison Keys (7. WTA).
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek zawiodła? "Nie było czego zbierać"
Burza wokół Aryny Sabalenki. Grozi jej sroga kara
Po porażce Sabalence puściły emocje. - Białorusinka wyładowała swoją złość i rozczarowanie na rakiecie, którą rozbiła o kort. Po tym usiadła na swoim krześle i głęboko poruszona schowała głowę w ręczniku. Białorusinka przeżyła to przegrane spotkanie o tyle mocno, iż na chwilę musiała opuścić kort na Rod Laver Arena - pisał Jakub Trochimowicz ze Sport.pl.
Białorusinka tłumaczyła się potem, iż uderzenie rakietą pozwoliło jej wyładować swoją wielką frustrację po przegranym meczu.
- Zdecydowanie było wiele frustracji, ponieważ byłam tak blisko osiągnięcia czegoś wielkiego i szalonego. Musiałam po prostu wyrzucić negatywne emocje na koniec, żebym mogła wygłosić spokojnie przemówienie na dekoracji wręczenia nagród, a nie stać tam i okazywać brak szacunku - mówiła Sabalenka
Za uderzenie rakietą liderkę światowego rankingu spotka kara. Grozi jej wysoka grzywna za wybuch wściekłości.
"Maksymalna kara za uderzenie rakietą wynosi 50 tysięcy dolarów. Sabalenka nie zostanie jednak ukarana tak wysoką grzywną, ale może liczyć się z kwotą około 15-20 tysięcy dolarów, biorąc pod uwagę, iż jej zachowanie miało miejsce na największej scenie kobiecego tenisa" - pisze "News.com".
Zobacz: Niesamowity gest Sinnera po finale AO. Reakcja ludzi mówi wszystko
Na ceremonii wręczania nagród Sabalenka rzeczywiście była już spokojna. Momentami choćby żartowała.
- Czy ja powinnam coś powiedzieć do mojego teamu? To wasza wina, oczywiście jak zawsze! Nie chcę was widzieć przez następny tydzień. Nienawidzę was. A tak na serio, to dziękuje za wszystko, co dla mnie robicie, bla, bla, bla (śmiech). Zrobiliśmy tyle, ile się dało, ale Madison grała niesamowicie - przyznała.
Drugi turniej wielkoszlemowy w tym roku odbędzie się na kortach ziemnych w Paryżu. Roland Garros ruszy 25 maja.