Burza po zachowaniu legendarnego bramkarza. Tak potraktował dziecko

3 godzin temu
Zdjęcie: YT


W przerwie meczu Liverpool - Chelsea w hicie Premier League legendarny David James stanął między słupkami. Naprzeciw byłego reprezentanta Anglii stanął 11-letni chłopiec. Nastolatek oddał dwa strzały, ale oba z nich zostały obronione przez Jamesa. Na stadionie pojawiły się gwizdy w kierunku Jamesa. Nie brakowało też krytycznych opinii w mediach społecznościowych. "To byłoby świetne wspomnienie dla chłopca, jakby strzelił" - czytamy.
David James to postać, która jest bardzo dobrze znana kibicom angielskiej piłki. W trakcie ponad 20-letniej kariery James grał dla takich klubów, jak Liverpool, Manchester City, Watford, Aston Villa, West Ham United czy Bristol City. Zdecydowanie najbardziej kojarzył się z Liverpoolem, gdyż tam zagrał blisko 280 meczów, licząc wszystkie rozgrywki. James zagrał łącznie 53 mecze w reprezentacji Anglii i wystąpił na Euro 2004 oraz na mistrzostwach świata w 2010 r. James słynął także z ekstrawaganckich fryzur.


REKLAMA


Zobacz wideo Wojciech Szczęsny na ławce?! Kibice odpowiadają Flickowi


Czytaj także:


Chory pomysł władz La Liga. Oto co wymyślili na mecz Barcelony


Ostatnio w Anglii spadła ogromna krytyka na Jamesa. Do sytuacji, która wywołała tę krytykę, doszło w przerwie hitu między Liverpoolem a Chelsea na Anfield, wygranym 2:1 przez drużynę Arne Slota. Liverpool wówczas prowadził 1:0 po pierwszej połowie po golu Mohameda Salaha.
James obronił dwa rzuty karne 11-letniego chłopca. Gwizdy na trybunach
W przerwie James pojawił się w stroju bramkarskim Liverpoolu, by promować program Futuremakers, który angażuje społeczność piłkarską dzięki obecności sponsora Standard Chartered na froncie koszulki Liverpoolu. James stanął między słupkami, a gola z rzutu karnego próbował strzelić 11-latek. Chłopiec oddał dwa strzały, ale James dwukrotnie popisał się efektowną paradą. James to rekordzista pod względem liczby obronionych karnych w Premier League - łącznie dokonał tego 13 razy.


Czytaj także:


Dwa gole w meczu Radomiak - Puszcza. Kwadrans i po sprawie


James został za to skrytykowany nie tylko przez kibiców Liverpoolu na stadionie - którzy go wybuczeli - ale też przez internautów, którzy odnotowali to zdarzenie w mediach społecznościowych. Choć pojawiały się opinie chwalące Jamesa, z których można było wyczytać, iż to będzie dobra lekcja dla chłopca na przyszłość. "Jako bramkarz powinien był się upewnić, iż nie obroni drugiego karnego i da młodemu chłopakowi strzelić przed trybuną The Kop, to byłoby świetne wspomnienie dla niego" - pisał jeden z internautów.
Kibicom mogła się przypomnieć sytuacja z Oliverem Kahnem, który obronił wszystkie rzuty karne, uderzane przez dziewięcioletnie dzieci. Każdy strzelony gol miał dać określonej fundacji charytatywnej określoną sumę pieniędzy. Ostatecznie Kahn później przelał sporą sumę pieniędzy, więc wyszedł z tej sytuacji z twarzą.
Idź do oryginalnego materiału