Burza po tym, co zrobił Yamal na urodzinach. Skończy się sądem?!

4 godzin temu
W sobotnią noc zorganizowano huczną imprezę urodzinową Lamine'a Yamala. Mimo iż goście mieli zakaz używania telefonów, to w sieci pojawiają się zdjęcia, a także ujawniane jest to, co działo się na imprezie. Sprawie przyjrzało się choćby jedno ze stowarzyszeń. Zdaniem działaczy, Hiszpan złamał prawo i będą domagać się sprawiedliwości. A to nie koniec kontrowersji.
13 lipca 2025 roku. Był to istotny dzień dla Lamine'a Yamala z kilku powodów. Po pierwsze, wszedł w życie kontrakt z FC Barceloną, który zagwarantuje mu sporą podwyżkę. Po drugie, skończył 18 lat. Z tej okazji dzień wcześniej odbyła się huczna impreza urodzinowa. Hiszpan wybrał jedną z luksusowych willi w miasteczku Olivella, gdzie zgromadzili się goście. Zaprosił wielu celebrytów i kolegów z drużyny. Ci musieli przestrzegać kilku zasad. Już przed startem imprezy media donosiły, iż nie będzie można używać telefonów komórkowych czy też spożywać narkotyków. I mimo tak rygorystycznych reguł uroczystość wywołała wielkie kontrowersje. Ba, Yamalowi grożą choćby konsekwencje prawne. Co takiego zrobił?


REKLAMA


Zobacz wideo "Nie dostał pracy za nazwisko". Syn Czesława Michniewicza poszedł w ślady ojca


Lamine Yamal zatrudnił niepełnosprawne osoby. Zainteresowało się tym stowarzyszenie. Hiszpan może ponieść karę
Sprawę nagłośniło ADEE, czyli Stowarzyszenie Osób z Achondroplazją i Innymi Dysplazjami Szkieletowymi oraz Karłowatością. Okazało się, iż na imprezę zatrudniono osoby cierpiące na karłowatość. Co więcej, zdaniem organizacji zaangażowano je "wyłącznie w celach rozgrywkowych i promocyjnych", co jest zabronione. Dlatego też działacze nie zamierzają tak zostawić tej sprawy i Hiszpan może mieć kłopoty.


"Stowarzyszenie publicznie potępia zatrudnianie osób z karłowatością w ramach rozrywki na niedawnym przyjęciu z okazji 18. urodzin piłkarza Lamine'a Yamala. Organizacja oświadcza, iż podejmie działania prawne i społeczne w celu ochrony godności osób z niepełnosprawnościami, uznając, iż działania te naruszają nie tylko obowiązujące przepisy, ale także fundamentalne wartości etyczne społeczeństwa dążącego do równości i szacunku" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
- Kiedy osoba o wpływie społecznym bierze udział w tego typu sytuacjach, szkody są jeszcze większe, ponieważ pokazuje społeczeństwu - zwłaszcza młodym ludziom - iż dyskryminacja jest akceptowalna - podkreślała oburzona szefowa ADEE Carolina Puente.
Yamal wynajął dziewczyny? Szokująca relacja
A to nie koniec kontrowersji, do jakich rzekomo doszło na przyjęciu urodzinowym Yamala. O kilku z nich napisał portal larazon.es. Dość spore zdziwienie wzbudził m.in. tort. Udekorowano go bronią, żetonami z kasyna, a także łańcuchami, co zdaniem wielu promuje nieodpowiednie wartości i zachowania. Możliwe, iż na imprezie pojawiły się też... wynajęte dziewczyny. W jakim celu? Trudno powiedzieć, ale rzekomo rekrutowano je na podstawie wyglądu, o czym doniosła Claudia Calvo, jedna z hiszpańskich modelek, z którą mieli skontaktować się organizatorzy uroczystości.


Zobacz też: Nokaut w finale KMŚ! Skandal w końcówce.


- Szukali blondynek z określonym rozmiarem biustu - mówiła i sama odrzuciła tę ofertę. Proponowano od 10 do 20 tysięcy euro. - Jedyne, o czym wiedziałaś, to to, iż przekazali ci pieniądze. Nie wyjaśnili jednak, czego oczekują. Ujawnili tylko, iż wszystko jest wliczone w cenę i iż nie można wnieść telefonu - informowała.
Jedno jest pewne, o tej imprezie będzie się mówić jeszcze wiele tygodni. Najpewniej w kolejnych dniach będą ujawniane kolejne tajemnice z uroczystości. Yamal i jego koledzy muszą się jednak skupić na przygotowaniach do sezonu. W niedzielę przybyli do ośrodka treningowego, gdzie przeszli m.in. testy medyczne. Pod koniec lipca wyjadą do Azji, by rozegrać trzy sparingi. Sezon La Liga rozpoczną w połowie sierpnia od starcia z RCD Mallorca.
Idź do oryginalnego materiału