Burza po meczu Polaków. Posypały się gromy. Bolesne sceny dla "Biało-Czerwonych"

3 godzin temu
- "Siiiiiiuuu!" - zakrzyknął cały Stadion Narodowy, gdy Cristiano Ronaldo celebrował gola strzelonego Polakom, co wywołało medialną burzę. Po tym zdarzeniu nie zabrakło głosów krytyki. To wtedy trybuny zanotowały rekord głośności podczas sobotniego spotkania z Portugalią. Gdyby jej poziom przedstawić na wykresie przypominającym EKG, ten moment, oraz chwila zdobycia bramki przez Piotra Zielińskiego, jawiłyby się na nim jako dwa małe podrygi martwego obiektu. Bo duma polskiego futbolu, jakim jest PGE Narodowy, rzeczywiście nie żyje - a...
Idź do oryginalnego materiału