29-letniego napastnika spokojnie można określać jako piłkarskiego "obieżyświata". W ostatnich latach grał w USA, Francji, Turcji, Danii, a od niedawna biega po boiskach Serie A. Buksa został zawodnikiem Udinese, które w poprzednim sezonie było dwunastą ekipą w Italii. Na ten moment Polak pełni w ekipie Kosty Runjaicia rolę rezerwowego, ale takimi występami jak sobotnim na pewno będzie wzmacniał swoje notowania.
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki mocno o Lewandowskim: Tiki-taka kończyła się niestety na Robercie
Adam Buksa rozpoczął strzelanie we Włoszech. Jak rasowy snajper
Udinese wyszło na sobotni mecz Serie A z Polakiem na ławce rezerwowych. W pierwszej połowie starcia z Lecce kontrolowało przebieg spotkania, gwałtownie obejmując prowadzenie 2:0. Bramki strzelali Jesper Karlstrom oraz Keinan Davis, czyli największy rywal Buksy w walce o pierwszą jedenastkę. W drugiej połowie Anglik, prawdopodobnie z powodu urazu, nie pojawił się już na boisku. W jego miejsce Runjaic posłał go gry właśnie reprezentanta Polski.
ZOBACZ TEŻ: Barcelona ma problem z Yamalem. "Martwiące są jego podróże"
Po przerwie Lecce ruszyło do odrabiania strat. Gdy jednak powoli zbliżaliśmy się do końca spotkania, a tablica wyników pokazywała 1:2, Buksa otrzymał świetną piłkę w kontrataku. I zachował się jak rasowy snajper. Wbiegł w pole karne i uderzył do siatki obok bezradnego bramkarza Wladimiro Falcone. Niedługo później rywale Udinese zdołali jeszcze strzelić gola na 2:3, ale na nic więcej nie mieli czasu. W dużej mierze dzięki Buksie ekipa Runjaicia zdobyła trzy punkty!
Na ten moment ekipa Polaka w tabeli Serie A zajmuje ósme miejsce. Następny mecz rozegra w środę, 29 października. Rywalem Udinese będzie Juventus.

3 dni temu













![Najlepsi koszykarze w mieście [FOTO/WYNIKI]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/DSC05641_wynik.jpg)
![Dwa tuziny medali w Opolu [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/43.jpg)

