Gianluigi Buffon od kilku miesięcy współpracuje z włoską kadrą. Jest koordynatorem drużyny prowadzonej przez Gennaro Gattuso. Przed losowaniem obawiał się on trafienia w finale baraży na… reprezentację Polski. Tak, to żaden internetowy fejur – faktycznie jedna z czołowych historycznie postaci ze znanej reprezentacji bardzo nie chciała na nas trafić. Legendarny bramkarz może jednak spać spokojnie.
Buffon i Gattuso powalczą o uniknięcie wstydliwego hattricka
Włosi w eliminacjach do MŚ 2026 już od samego początku utrudnili sobie zadanie. W Oslo, drużyna prowadzona przez Luciano Spallettiego została zmieciona przez gospodarzy. Haaland i spółka zwyciężyli 3:0. Ten mecz wpędził włoski zespół w gonitwę, w której finalnie poległ. Mało kto się spodziewał, iż Skandynawowie – nieobecni na wielkich turniejach od 2000 roku – aż tak bezboleśnie przejdą eliminacje.
37 bramek w ośmiu meczach – to najważniejszy dowód na to, iż wracająca na salony Norwegia weszła w eliminacjach na najwyższe obroty. Warto tu pamiętać, iż w końcówce walki o wyjazd do Ameryki Północnej zabrakło przecież Martina Odegaarda.
Włosi na koniec eliminacji – już z Gattuso w roli następcy Spallettiego – w Mediolanie przegrali z maszyną Stale Solbakkena aż 1:4. Były to co prawda jedyne porażki piłkarzy z Półwyspu Apenińskiego, ale bolesne w skutkach.
.@Azzurri | Buffon: “Attendiamo marzo con trepidazione ed entusiasmo. Sicuramente eviterei la Svezia in semifinale e la Polonia in finale”https://t.co/mkx4UB1Njr
— Gianluca Di Marzio (@DiMarzio) November 20, 2025
W Zurychu w losowaniu Włosi przekonali się o tym, kto będzie ich rywalem w walce o MŚ 2026. W półfinale u siebie będzie to zespół Irlandii Północnej. Ewentualny finał baraży to mecz wyjazdowy na terenie Walii lub Bośni i Hercegowiny. Na mundialu Italii nie było od 2014 roku.
Buffon przed losowaniem jednak bardzo zaskoczył. Przynajmniej polską opinię publiczną. Przyznał bowiem, iż przede wszystkim…. chciałby uniknąć Polski w finale.
– Nigdy nie wybiera się rywala jakiego chcesz otrzymać. Przede wszystkim chciałbym uniknąć Polski w finale, a Szwedów w półfinale. Wszystkie inne mecze możemy zagrać z wielkimi szansami na zwycięstwo.
Buffon a sprawa polska
Buffon w swojej karierze wystąpił pięciokrotnie przeciwko polskim drużynom. Po raz pierwszy było to w okresie 1997/98. Na drodze jego Parmy w europejskich pucharach stanął Widzew. Parmeńczycy okazali się lepsi w obu spotkaniach – odpowiednio 3:1 i 4:0.
Włosi po swojej stronie mieli fantastyczny duet napastników – Enrico Chiesę i Hernana Crespo. Na ławce trenerskiej zasiadał wtedy…. 38-letni Carlo Ancelotti.
Rok później los ponownie skojarzył Gigiego z polską drużyną. 2:1 i 1:1 to wyniki jakie Parma zanotowała z Wisłą Kraków.
38-letni Carlo Ancelotti, 1997 rok. Widzew – Parma 1:3. 25 lat temu pobił Smudę, dziś bije Guardiolę. Historia na Netfliksa pic.twitter.com/pJxwy7FGql
— Damian Bąbol (@damian_bombi) May 4, 2022
W reprezentacji dwukrotnie był w kadrze meczowej na mecze z Polską, ale zagrał tylko w 2011 roku. 11 listopada goście z południa Europy wygrali nad Wisłą 2:0 po trafieniach Balotellego i Pazziniego.
Z kolei podczas meczu w 2003 roku, wygranego przez Polaków 3:1, Buffon spędził 90 minut na ławce. W jego miejsce bronił Francesco Toldo.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Polska poznała swoją ścieżkę w barażach do MŚ 2026
- Sylvinho potrafi wygrywać z Polską. I „zwolnił” Santosa
- Gdzie odbędzie się finał baraży polskiej ścieżki?
Fot. Newspix

3 godzin temu

















