Polski mistrz Europy w boksie, pozostający w medialnym cieniu 71-letni Bogdan Gajda, ostatnio miał okazję obejrzeć walkę Damiana Knyby z Andrzejem Wawrzykiem na amerykańskim ringu, w której tylko jeden pięściarz był zdolny wygrać. Po tym "kinie" dwukrotny olimpijczyk z Montrealu i Moskwy podzielił się z Interią swoją optyką nie tylko na temat tego pojedynku. Wspomniał także o własnych doświadczeniach z Andrzejem Gołotą, z którym miał okazję "złapać się" pod koniec swojej seniorskiej kariery, gdy "Andrew" wchodził na salony.