Brawo Rafał Majka! Decydował ostatni podjazd

10 godzin temu
Choć Rafał Majka nie startuje w tegorocznym Tour de France, to nie marnuje czasu i bierze udział w innych wyścigach. Jeden z najlepszych polskich kolarzy został zgłoszony do Tour of Austria i już na pierwszym etapie walczył o zwycięstwo niemalże do samego końca. A jednym z jego rywali był zespołowy kolega. Decydował ostatni podjazd.
Rafał Majka stanął na trasie wyścigu Tour of Austria jako jeden z najważniejszych kolarzy ekipy UAE Team Emirates – XRG. Kolarze rywalizują łącznie na pięciu etapach. Pierwszy z nich był dość wymagający.


REKLAMA


Zobacz wideo Moura Pietrzak: Globalne firmy inwestują w kobiecą piłkę, a polskie już nie


Majka sekundy od zwycięstwa na otwarcie wyścigu
Kolarze ruszyli do wyścigu z miejscowości Steyr w północnej Austrii. Trasa pierwszego etapu liczyła 168 kilometrów wiodła przez ulice miasta i okolice, meta znajdowała się w Steyr. Na kolarzy czekały trzy podjazdy, z czego ostatni, kilka kilometrów przed metą, był najważniejszy i zarazem najtrudniejszy.
Od początku byli kolarze, który próbowali ucieczki, ale peleton gwałtownie neutralizował te próby. Ostatnia, trzyosobowa ucieczka, została złapana niedługo przed ostatnim podjazdem Porscheberg. Było zatem jasne, iż to tam rozstrzygnie się kwestia etapowego zwycięstwa i jednocześnie objęcia prowadzenia w całym wyścigu.


Podjazd miał 1300 metrów, ale charakteryzował się dość dużym nachyleniem, przekraczającym 11 procent. Na nim zaatakował Irlandczyk Archie Ryan z ekipy EF Education Easy-Post. Za nim od razu ruszyli Rafał Majka i Felix Großschartner. Mieli kilka sekund straty do niego. Obaj zdołali dopaść rywala na zjeździe.
Wydawało się, iż cała trójka będzie walczyć koło w koło aż do linii mety, kiedy nagle na atak zdecydował się Großschartner. Nieco odskoczył Majce i Ryanowi, Austriak wygrał pierwszy etap. Majka wpadł na metę jako drugi, tracąc pięć sekund do kolegi z ekipy. Trzeci był Ryan, który przekroczył linię sekundę za Polakiem.


Zobacz też: Oto cichy bohater sukcesu Igi Świątek! "Musiał mnie przekonać"
W czołowej piątce było aż czterech kolarzy ekipy UAE Team Emirates – XRG. Dwaj Włosi, Filippo Baroncini i Isaac Del Toro, stracili do zwycięzcy 16 sekund, przyjechali na czele grupy pościgowej.


Drugi etap odbędzie się w czwartek, kolarze przejadą 145 km trasy z Bischofshofen do St. Johann Alpendorf.


W całym wyścigu udział bierze 12 polskich kolarzy, wszyscy ukończyli pierwszy etap Tour of Austria.
Idź do oryginalnego materiału