Maja Chwalińska to zawodniczka, która w wieku juniorskim była przez długi czas oceniana jako talent pokroju Igi Świątek. Jej karierę spowolniły jednak kontuzje. W ostatnich latach tenisistka z Dąbrowy Górniczej miała lepsze momenty, na przykład awans do drugiej rundy Wimbledonu, ale nie zdołała jeszcze przedrzeć się do najlepszej setki światowego rankingu.
REKLAMA
Zobacz wideo Rzeźniczak pod wrażeniem Urbana. "Chciałbyś pójść z nim na piwo"
Maja Chwalińska w finale zawodów w Montreux. Polka krok od tytułu
W trakcie tegorocznego US Open Chwalińska brała udział w kwalifikacjach, ale wygrała w nich tylko jedno spotkanie. To oznaczało, iż nie musiała więcej czasu spędzać w Nowym Jorku i mogła poszukać rywalizacji na innym kontynencie. Tym samym Polka na początku września przystąpiła do zawodów w Montreux. I od początku szła w nich jak burza.
24-latka na start turnieju ograła zawodniczkę z pierwszej setki rankingu - Jil Teichmann. Następnie pokonała Oksanę Selekmetewą oraz Arantxę Rus, a w sobotę jej rywalką była doświadczona Andrea Lazaro Garcia. Początkowo mecz nie układał się pod dyktando Polki - w pierwszym gemie została przełamana, a w trzecim... również. Z czasem jednak widocznie złapała wiatr w żagle, odrobiła straty i wygrała inaugurującego seta.
W drugiej partii zarówno jedną, jak i drugą tenisistkę zawodził serwis. Oglądaliśmy prawdziwy festiwal przełamań. Dopiero przy stanie 4:3 Chwalińska zdołała utrzymać własne podanie. A potem już poszła za ciosem - i wygrała seta 6:4.
ZOBACZ TEŻ: 6:4, 6:0. Kapitalny mecz Polki z faworytką. Jest półfinał!
W finale zawodów w Montreux Chwalińska zmierzy się z Darją Semenistają. To rywalka, z którą ma bilans 1:1. Czwarty tytuł rangi WTA (wcześniej wygrywała w Buenos Aires, Florianopolis oraz Antalyi) jest zdecydowanie w zasięgu Polki. Decydujące spotkanie na szwajcarskich kortach czeka nas w niedzielę, 7 września.
Maja Chwalińska - Andrea Lazaro Garcia 6:3, 6:4
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU