Sejm podjął we wtorek uchwałę w sprawie mediów publicznych. Posłowie wezwali Skarb Państwa do m.in. podjęcia niezwłocznych działań naprawczych, które mają służyć "zapewnieniu należytego funkcjonowania jednostek publicznej radiofonii i telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej" - pisał portal Gazeta.pl, opisując ostatnie wydarzenia w sprawie mediów publicznych.
REKLAMA
Zobacz wideo
Prezes Rakowa zdradza nam plany transferowe. "Napastnik potrzebny od zaraz"
Były dyrektor TVP Sport komentuje zmiany w mediach publicznych i Telewizji Polskiej
Premier Donald Tusk zapowiedział, iż planowanych zmian można spodziewać się choćby w środę. Od wtorku politycy PiS-u "dyżurują" w siedzibie Telewizji Polskiej na ul. Woronicza w Warszawie i protestują przeciwko zmianom, nazywając je m.in. zamachem stanu i utracie suwerenności przez Polskę.
Właśnie te wydarzenia publicznie postanowił skomentować człowiek, który związany był z TVP przez wiele lat. Chodzi o Marka Szkolnikowskiego, który w 2023 roku po sześciu latach przestał pełnić funkcję dyrektora TVP Sport. "To je circus" - napisał we wtorek wieczorem Szkolnikowski na portalu X (dawniej Twitter).
Niedługo później były dyrektor TVP Sport postanowił skomentować sytuację w nieco dłuższym, ale konkretnym wpisie. "Media nie powinny być ani rządowe, ani opozycyjne, wystarczy, żeby były rzetelne" - dodał.
Pod tym samym wpisem jeden z internautów napisał, iż TVP Sport było do tej pory najrzetelniejszą stacją z całej Telewizji Polskiej, na co były dyrektor napisał: "Dlatego każdego dnia mogę ze spokojem patrzeć w lustro".
w tej chwili dyrektorem TVP Sport jest Krzysztof Zieliński, a jego zastępcą Jarosław Idzi. Z kolei redaktorem naczelnym jest Sebastian Staszewski.