Brakujący hat-trick Ishaka

kkslech.com 1 miesiąc temu

Wrzesień 2024 nie był udanym miesiącem dla Mikaela Ishaka, kapitan Lecha Poznań zagrał tylko w dwóch z czterech meczów na dwóch frontach i nie strzelił żadnej bramki. Szwed czeka na gola od dokładnie 30 sierpnia, a przy Bułgarskiej od 3 sierpnia.

Jeszcze niedawno król Mikael Ishak był faworytem do zdobycia korony króla strzelców Ekstraklasy, tak to widzieli m.in. bukmacherzy, którzy za koronę dla Szweda płacili niewiele. Niestety licznik goli zatrzymał się na pięciu bramkach, przez co naszemu kapitanowi uciekł Leonardo Rocha z Radomiaka Radom mający na swoim koncie już dziewięć bramek.

Tytuł najlepszego strzelca naszej ligi byłby oczywiście ważnym wydarzeniem dla klubu czy sukcesem zawodnika, ale najważniejsze i tak jest Mistrzostwo Polski. Artjoms Rudnevs czy Christian Gytkjaer nie umieli zdobyć tytułu, a Mikael Ishak w maju przyszłego roku może świętować już swoje drugie mistrzostwo w karierze. Kibice wciąż czekają też na hat-trick króla Ishaka, którego niedawno ustrzelił jego rodak Patrik Walemark, przez co od razu pojawiły się komentarze na temat brakującej rzeczy naszemu kapitanowi.

Mikael ISHAK
Lech Poznań: 145/74
Ekstraklasa: 108/57

Christian GYTKJAER
Lech Poznań: 119/65
Ekstraklasa: 102/55

Artjoms RUDNEVS
Lech Poznań: 73/45
Ekstraklasa: 56/33

Hat-trick Christiana Gytkjaera w Krakowie

Mikael Ishak dotąd tylko raz w swojej karierze zdobył trzy gole w jednym meczu. Dnia 16 września 2017 roku jego FC Nurnberg pokonał w 2. Bundeslidze zespół Duisburga aż 6:1, a Szwed w wyjazdowym meczu strzelił trzy bramki pomiędzy 10 a 74 minutą gry. W Lechu Poznań król Mikael Ishak ustrzelił łącznie 10 dubletów, z czego 6 w Ekstraklasie. Tym samym kapitan Kolejorza często był blisko hat-tricka, ale jakoś nigdy nie umiał zdobyć trzech goli.

Niewiele brakowało, by 31-letni napastnik zdobył trzy bramki 3 sierpnia 2024, czyli ostatniego dnia, kiedy Ishak umiał strzelić gola przy Bułgarskiej. W starciu z Lechią Gdańsk (3:1) już po 40 minutach miał na swoim koncie dwa trafienia, szansa na hat-tricka została zaprzepaszczona w 60 minucie, gdy lider ofensywy Kolejorza został zdjęty z boiska.

Artjoms Rudnevs czy Christian Gytkjaer, z którymi Mikael Ishak długo rywalizował o miano najskuteczniejszego zagranicznego strzelca Lecha Poznań umieli zdobywać hat-tricka i m.in. dzięki nim zostawali później królami strzelców Ekstraklasy. Łotysz najsłynniejszego hat-tricka ustrzelił 16 września 2010 roku, kiedy wbił trzy gole Juventusowi w Turynie (3:3).

Radość Rudnevsa po hat-tricku w meczu z Jagiellonią 13 lat temu

W kolejnym sezonie 2011/2012 lubiany napastnik zaliczył cztery hat-tricki w Ekstraklasie i wszystkie w rundzie jesiennej. Artjoms Rudnevs jesienią 2021 wbił trzy gole ŁKS-owi Łódź (5:0), GKS-owi Bełchatów (3:0), Jagiellonii Białystok (4:1) oraz Zagłębiu Lubin (3:2). W tamtych rozgrywkach strzelił łącznie 25 goli (22 w lidze) sięgając po koronę króla strzelców Ekstraklasy.

Christian Gytkjaer spędził w naszym klubie rok dłużej od „Rudiego”. w okresie 2017/2018 miał hat-tricka w meczu z Termaliką Nieciecza (3:1) oraz z Wisłą Kraków (3:1). W jeszcze następnym „Gyt” strzelił trzy gole Szachtiorowi Soligorsk (3:1 d.), a ostatniego czwartego hat-tricka zanotował 14 czerwca 2020 roku w wyjazdowym meczu w Kielcach z Koroną (3:0).

Co interesujące do 29 września 2024 roku był to ostatni hat-trick zdobyty przez piłkarza Lecha Poznań, w 2020 roku Duńczyk też strzelił aż dwa gole po 60 minucie gry. Niedawno w tym okresie skuteczny był Patrik Walemark.

Hat-trick Gytkjaera w Kielcach ponad 4 lata temu

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

Idź do oryginalnego materiału