Nie każdemu się to jednak podoba. Podczas turnieju Euro 2016 zaprotestowali działacze „antyrasistowscy”, wskazując, iż tekst piosenki odnosi się też do terenów pozostających poza obecnymi granicami kraju. Szef Chorwackiego Związku Piłki Nożnej, król strzelców mundialu 1998, legendarny Davor Šuker, uciął temat krótko – póki on jest prezesem, Lijepa li si będzie śpiewane na stadionach i koniec.
- Strona główna
- Piłka nożna
- Bośnia i Hercegowina. Piknik nad minowym polem
Powiązane
Górnik Zabrze ma nowego trenera. To powrót po latach
49 minut temu
Barcelona ogłasza ws. Pajor. Nie mogło być inaczej
1 godzina temu
Górnik Zabrze ogłosił nazwisko nowego trenera
1 godzina temu
Polecane
Honorowy obywatel Gorzowa. Komarnicki czy Pieńkowski?
48 minut temu
22 artystów. Fotograficzny festiwal w Lublinie
54 minut temu