Borek się nie certoli. Wymienił czterech "najgorszych" w historii Polski

Mateusz Borek nie ma pozytywnej opinii na temat Sławomira Nitrasa, który wraz z rekonstrukcją rządu Donalda Tuska przestał być ministrem sportu. Znany dziennikarz nazwał jego kadencję "dramatyczną", a także wymienił go w gronie czterech najgorszych polityków, którzy w przeszłości sprawowali tę funkcję. Na antenie Kanału Sportowego padły brutalne słowa.
Nitras ministrem sportu został 13 grudnia 2023 roku. Jego wybór na to stanowisko z miejsca wzbudził kontrowersje, bo doświadczony polityk nie miał w przeszłości zbyt wiele wspólnego ze środowiskiem sportowym - poza tym, iż był kibicem Pogoni Szczecin. W trakcie kadencji w ministerstwie wchodził w wiele konfliktów (między innymi z Radosław Piesiewiczem czy kibicami piłkarskimi), a pozytywnych recenzji nie wzbudziły też wprowadzone przez niego zmiany, przede wszystkim program "Klub Pro".


REKLAMA


Zobacz wideo Ulubiona piłkarka Amandy Moury Pietrzak? "Córka Dennisa Rodmana jest bardzo twarda, inspiruje mnie"


Mateusz Borek ostro o Nitrasie i innych ministrach sportu. Lista wstydu?
W czwartek podczas transmisji programu "Tylko Sport" w Kanale Sportowym Mateusz Borek zwrócił się w kierunku następcy Nitrasa, czyli Jakuba Rutnickiego, życząc mu powodzenia. A po chwili zachęcił widzów do udziału w sondzie - dotyczącej najgorszego ministra sportu w historii Polski. Sam wymienił cztery nazwiska. Według popularnego komentatora sportowego szczególnie źle wypadły kadencję Nitrasa, Joanna Muchy, Piotra Glińskiego oraz Tomasza Lipca.
ZOBACZ TEŻ: Tyle zarobił Sławomir Nitras jako minister sportu. Lepiej usiądźcie
O ostatnim Borek powiedział "musi tutaj być, bo to człowiek, który walczył z korupcją, a został skazany za korupcję". Joannę Muchę podsumował słowami "pani, która chciała wybierać drużyny do finału Pucharu Polski". W przypadku Nitrasa padło określenie - "dramatyczna kadencja". Najdłużej 53-latek zastanawiał się nad postacią czwartego ministra, ale ostatecznie postawił Piotra Glińskiego nad Danutę Dmowską-Andrzejuk. "Na temat sportu za dużo nie wiedział" - zauważył Borek.
Jakub Rutnicki - w przeciwieństwie do Sławomira Nitrasa - od lat jest zaangażowany w świat sportu. Regularnie organizuje turnieje "Rutnicki Cup" w siatkówce plażowej, a także był koordynatorem podczas budowy Orlików na terenie województwa wielkopolskiego. Dodatkowo od 2011 roku pełnił funkcję wiceprzewodniczącego sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu, a w latach 2019-2023 awansował na przewodniczącego tejże Komisji.